wychodzę na dach wieczorny i letni
by ujrzeć to co niewidoczne
w namiocie spotkania
twarz masz promienistą
jednak zastygłą w smutku
żałobie niezgłębionej
dotykam twojego ja
i zaczynam płakać nad sobą
jesteś tak bezbronny jak gołąb
wykluty za wcześnie wciąż nie
potrafisz latać skrzydła nieopierzone
ikarze silne zalęknione śmiercią
jestem Judytą uratuję nas
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
ja Judyta
-
- Posty: 1157
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
ja Judyta
Nic tak nie podcina korzeni szczęścia człowieka, nic nie napełnia go takim gniewem aniżeli poczucie, że inny stawia nisko, co on ceni wysoko.
» Virginia Woolf » Orlando
» Virginia Woolf » Orlando
- BerniM
- Posty: 137
- Rejestracja: 11 cze 2019, 21:20
- Lokalizacja: kraków
- Płeć:
ja Judyta
Bardzo ładny wiersz.Jest w nim tęsknota i oczekiwanie..oraz nadzieja:) To ja jestem silniejsza od Ciebie Ikarze,Ty nie umiesz latać a ja widzę horyzonty w różnej czasoprzestrzeni.Bardzo kobiecy wiersz,bo my kobiety mamy wszystko na glowie...jesteśmy takie czujne,zapobiegliwe,królowe domowego ogniska..bo dom bez nas to nie dom:)
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
ja Judyta
Nie powinno być silnie zalęknione? Udany wiersz, chociaż zmieniłbym tytul, aby nie powtarzać go w puencie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 1157
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
ja Judyta
Dziękuję za potwierdzenie siły kobietyBerniM pisze: ↑30 wrz 2019, 18:11Bardzo ładny wiersz.Jest w nim tęsknota i oczekiwanie..oraz nadzieja:) To ja jestem silniejsza od Ciebie Ikarze,Ty nie umiesz latać a ja widzę horyzonty w różnej czasoprzestrzeni.Bardzo kobiecy wiersz,bo my kobiety mamy wszystko na glowie...jesteśmy takie czujne,zapobiegliwe,królowe domowego ogniska..bo dom bez nas to nie dom:)


Nic tak nie podcina korzeni szczęścia człowieka, nic nie napełnia go takim gniewem aniżeli poczucie, że inny stawia nisko, co on ceni wysoko.
» Virginia Woolf » Orlando
» Virginia Woolf » Orlando
-
- Posty: 1157
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
ja Judyta
Marcinie chodzi o sine skrzydła Ikara, które zalęknione śmiercią nie straciły nic w swoim znaczeniu. Tytuł mogłabym zmienić na: ja Żydówka, bo takie ma znaczenie imię Judyta. Wezmę, to pod rozwagę. Pozdrawiam mzMarcin Sztelak pisze: ↑02 paź 2019, 17:20Nie powinno być silnie zalęknione? Udany wiersz, chociaż zmieniłbym tytul, aby nie powtarzać go w puencie.
Pozdrawiam.

Nic tak nie podcina korzeni szczęścia człowieka, nic nie napełnia go takim gniewem aniżeli poczucie, że inny stawia nisko, co on ceni wysoko.
» Virginia Woolf » Orlando
» Virginia Woolf » Orlando
-
- Posty: 1860
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
ja Judyta
nie żebym odkrywała o czym jest wiersz
to raczej moje fantazje powstałe pod wpływem wiersza
kobieta morduje swoje bardzo młode dziecko (aborcja?) i nie może o tym zapomnieć
słowa Jestem Judyta uratuję nas - brzmią złowieszczo i pokazują szaleństwo bólu
lecz kogo ma ta śmierć uratować wizja nie podpowiada
to raczej moje fantazje powstałe pod wpływem wiersza
kobieta morduje swoje bardzo młode dziecko (aborcja?) i nie może o tym zapomnieć
słowa Jestem Judyta uratuję nas - brzmią złowieszczo i pokazują szaleństwo bólu
lecz kogo ma ta śmierć uratować wizja nie podpowiada
-
- Posty: 1157
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
ja Judyta
Hosanno, to raczej historia Judyty biblijnej.. Jeżeli odniesiemy siłę i odwagę kobiety do walki ze złem, to występuje element śmierci. Obcowanie z Bogiem twarzą twarz w namiocie spotkania, odradza i przynosi nowe życie. Ja Judyta, to Żydówka, która ratuje swój naród przed zagładą i atakiem ogromnej armii. Stawia sobie cel i osiąga w pełni, swojej siły kobiecości. Mężczyźni chcą się poddać, są zagubieni, przelękli śmiercią, dlatego odniesienie do Ikara. Głęboka intuicja i piękno kobiety pokonuje wszelkie zło w świecie. Czego i nam życzę wszystkim kobietom i oczywiście mężczyznom, aby otwierali się na piękno i mądrość kobiety, takiej jak Judyta, Pozdrawiam marta zoja, a może bardziej Judyta
Nic tak nie podcina korzeni szczęścia człowieka, nic nie napełnia go takim gniewem aniżeli poczucie, że inny stawia nisko, co on ceni wysoko.
» Virginia Woolf » Orlando
» Virginia Woolf » Orlando
-
- Posty: 1860
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
ja Judyta
i tak to jest
nasze interpretacje mówią głównie o nas samych
nie żebym ja przeżywała obecnie wątek aborcji
jednak klimat kobiety która jest zwycięska kosztem zabicia czegoś w sobie
może czas na poszukanie w samej sobie jakichś ogrodów lub szkoły walki zamiast - kobiety która musi zwyciężać odkrajając cos z siebie
w każdym razie wiersz mnie poruszył
a komentarz do tego zaciekawił i pokazał pozytywna stronę

nie żebym ja przeżywała obecnie wątek aborcji
jednak klimat kobiety która jest zwycięska kosztem zabicia czegoś w sobie
może czas na poszukanie w samej sobie jakichś ogrodów lub szkoły walki zamiast - kobiety która musi zwyciężać odkrajając cos z siebie
w każdym razie wiersz mnie poruszył
a komentarz do tego zaciekawił i pokazał pozytywna stronę