• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

tam, gdzie śpiew drozda przecina linię drzew

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
abandon
Posty: 855
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

tam, gdzie śpiew drozda przecina linię drzew

#1 Post autor: abandon » 14 sie 2024, 13:29

.
wilka instynkt ciągnie do lasu, jak mnie na bezkrwawe
łowy. w ciszy lepiej się myśli o plastiku na dnie oceanu.
twardo stanąłem na lądzie. widać świnię leśną z małymi
workami gruzu niczyjego, opadł jak pył z remontu ślepej
kuchni. teraz będzie leżał latami połowicznego rozpadu,

czekał na trzęsienie ziemi czy wielki wybuch, ale po co
komu z ogłoszenia ślepa kuchnia po remoncie bez domu.
a było tak pięknie w śpiewnych trelach drozda o leśnych
historiach. do czasu, aż zawisł w próżni po świerkowym
drzewie. wycięli z miejscem na wspólne gniazdowanie.

mają być deski na trumny, niech im ziemia będzie lekką.
w zamian lepiej uprawiać polany, same rosną jak grzyby
przez dzień. szybko ubywa lodowców do zmrażania, cóż
mówią, że winny klimat - można zbierać pieprz w runie,
rośnie temperatura lasu do samozapłonu. nie szkoda róż.
.
Ostatnio zmieniony 20 sie 2024, 19:58 przez abandon, łącznie zmieniany 6 razy.
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 4996
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Płeć:

tam, gdzie śpiew drozda przecina linię drzew

#2 Post autor: tabakiera » 14 sie 2024, 15:03

Płynnie się czyta ten tekst pełen goryczy.
O ochronie środowiska tyle się pisze i mówi, ba, nawet podejmowane są, moim zdaniem niekiedy rozpaczliwe, działania.
W szkołach program pełen treści wychowawczych i dydaktycznych.

No i co z tego?
A może jednaj jest jakich efekt, może byłoby gorzej bez edukacji?
Kto to wie?

Mieszkam w okolicy, która z zadrzewionej i przyjaznej powoli zamienia się w betonową pustynię
Argument - ludzie muszą gdzieś mieszkać.
Kontrargument - ludzie muszą czymś oddychać.

Najgorsze, gdy zniszczenia są skutkiem wyłącznie lenistwa, chytrości i wygody oraz braku dobrych szkieł korekcyjnych dla krótkowzrocznych.

:kofe:

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 855
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

tam, gdzie śpiew drozda przecina linię drzew

#3 Post autor: abandon » 14 sie 2024, 15:59

Dzięki Tab:)
Właściwie mieszkam między lasami a rzeką, czyli teoretycznie żyć nie umierać, do czasu kiedy z ciekawości zerknąłem na zdjęcia satelitarne okolicy. Las stał się obwódką. Więcej polan niż drzew. Kiedyś można było się zgubić, teraz odnaleźć.
Jeden plus, że mniej wywożą śmieci do lasu, bo widać z daleka, ale i tak można spotkać kupki gruzu, czy innego Samsunga.
Pewnie, że jest lepiej, ale w takim tempie poprawy prędzej sąd ostateczny nas zastanie.
Na razie ujarzmiamy przyrodę, ciekawe kiedy trend się odwróci;)
:kofe:
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18257
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

tam, gdzie śpiew drozda przecina linię drzew

#4 Post autor: eka » 16 sie 2024, 12:52

Od zabić drozda po płonące lasy.
Ale wplotłeś odniesień, niby tylko eko, a jakże literackie :)

Szacun.

:kofe:

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 855
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

tam, gdzie śpiew drozda przecina linię drzew

#5 Post autor: abandon » 16 sie 2024, 14:31

Dzięki Eko, to nowy wypiek do tego wiszącego w ogrodzie tomiku;) Cieszy, że nie zjechałaś utworu za niedobór metafor.
Właściwie byłem ciekawy odbioru poetycko-skojarzeniowych wynurzeń. Coś ostatnio mnie ciągnie w stronę prozy poetyckiej, jeśli tak to można nazwać, ale nazwę zostawiam znawcom literatury;)
:kofe:
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18257
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

tam, gdzie śpiew drozda przecinał linię drzew

#6 Post autor: eka » 17 sie 2024, 13:48

abandon pisze:
14 sie 2024, 13:29
lepiej uprawiać polany, same rosną jak grzyby
przez dzień.
Ta najbardziej przypadła. Prosta i celna.
Rozwój technologiczny jak ślepy zaułek. Kuchnia bez okien, wiadomo jakimi epitetami można ją definiować.
Mnóstwo tu metafor, dekorowanych ironią.
W kogo taka poetyka trafi? Przecież wiesz.

Proza poetycka? : ) No popatrz, kiedyś epika była pisana wierszem, a dzisiaj ma uciekać z wersów, ot paradoks. Czyli w sumie ten wiersz, gdyby został opublikowany, dajmy na to w średniowieczu, prozą by był : )
I to poetycką, patrząc na warsztat.

:kofe:

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 855
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

tam, gdzie śpiew drozda przecinał linię drzew

#7 Post autor: abandon » 17 sie 2024, 16:23

No pięknie, awansowałem do godności piewcy średniowiecznej prozy. Cóż za historyczny skok, czuję się wyróżniony;) Ostatnio, jak pamiętam, jeden znany poeta zapisał moją rymowaną odnogę do Młodej Polski, już wtedy poczułem się staro, a co dopiero na sabacie czarownic;) Dobrze chociaż, że Łysą Górę mam na rzut miotłą;)

Dziękuję za fachowo-pocieszający komentarz. Na Cię zawsze można liczyć, aż żal nie pisać :)
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18257
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

tam, gdzie śpiew drozda przecinał linię drzew

#8 Post autor: eka » 18 sie 2024, 08:44

Obczaj najbardziej awangardowe, liryczne odnogi z końca XX i XXI wieku (naszej ery!:) i problem zniknie :)
abandon pisze:
17 sie 2024, 16:23
Na Cię zawsze można liczyć, aż żal nie pisać
Tak uroczo posłodziłeś, dzięki :kofe: :rosa:

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 855
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

tam, gdzie śpiew drozda przecinał linię drzew

#9 Post autor: abandon » 18 sie 2024, 12:01

Jaki tam problem, raczej akademickie rozważania.

A co do uroczego słodzenia, wesołe jest życie staruszka...;)
Ale to nie ja, nawet umrę młodo - koło setki;)
:kofe: :rosa:
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18257
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

tam, gdzie śpiew drozda przecinał linię drzew

#10 Post autor: eka » 19 sie 2024, 12:35

Trzymam kciuki : )))

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”