• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Ballada smutnych dni

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1806
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Ballada smutnych dni

#1 Post autor: Liliana » 03 maja 2022, 18:01

Założyły matki chusty,
czarne chusty, czarne suknie,
i powiodły wzrokiem pustym
po cynkowych rzędach trumien.

– Czy to ty, mój najmilejszy,
w zimnej skrzyni, ty, sokole? –
szepcze jedna, druga w głębi
swego serca skrywa boleść.

Jedna we łzach stoi cała,
a łzy wielkie niczym grochy,
druga wszystkie wypłakała
z żalu, bólu i tęsknoty.

Wojno, wojno, bądź przeklęta,
jak i ten, co cię wywołał,
lepiej by wam na dnie piekła
w parze osiąść i tam skonać.

Za to, że gdzie lud żył dumny,
gdzie się łany zbóż złociły,
czarne suknie, czarne chusty
matki na się założyły.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Ballada smutnych dni

#2 Post autor: lczerwosz » 03 maja 2022, 21:04

Witaj Liliano!
smutnym wierszem o smutnych dniach powracasz.
:kwiat:

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1806
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Ballada smutnych dni

#3 Post autor: Liliana » 04 maja 2022, 19:13

lczerwosz pisze:
03 maja 2022, 21:04
Witaj Liliano!
smutnym wierszem o smutnych dniach powracasz.
Witaj, Leszku!
Ano czas taki niewesoły.
Miło, że zauważyłeś moją nieobecność. Jakoś tak zeszło, nawet nie sądziłam, że tyle czasu minęło.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Ballada smutnych dni

#4 Post autor: eka » 06 maja 2022, 22:36

Nie wiem, czy było to zamierzone, ale czytając, realnie poczułam, że wojna nigdy się nie kończy. Posłużyłaś się językiem z dawnych lat. Obrazy z przeszłości odżyły w aktualnej teraźniejszości.
Uważam to za najważniejszy walor wiersza.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 5036
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Płeć:

Ballada smutnych dni

#5 Post autor: tabakiera » 08 maja 2022, 08:51

Obraz wojny smutnym rymem pisany.
Spokojny rytm i rym połączone z uniwersalną treścią dla każdej z potyczek zbrojnych, w których cierpią zwykli ludzie.

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4873
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Ballada smutnych dni

#6 Post autor: Lucile » 08 maja 2022, 14:24

Dobrze, że znowu jesteś, Liliano :)
Pisać o trudnych, tragicznych wydarzeniach - o wojnie widzianej i boleśnie przeżywanej przez kobiety - to czasami karkołomne wyzwanie, by nie popaść w patos i sztampę.
Ty, Lilu, swoją balladą pięknie "zapłakałaś" nad ich losem; matek, żon, córek tak bardzo krzywdzonych przez każdą wojnę.
Każdą... i w każdym świata zakątku.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


[email protected]

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1806
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Ballada smutnych dni

#7 Post autor: Liliana » 08 maja 2022, 15:30

eka pisze:
06 maja 2022, 22:36
Nie wiem, czy było to zamierzone, ale czytając, realnie poczułam, że wojna nigdy się nie kończy. Posłużyłaś się językiem z dawnych lat. Obrazy z przeszłości odżyły w aktualnej teraźniejszości.
Uważam to za najważniejszy walor wiersza.
Masz rację, eka, wojna nigdy się nie kończy. Od początku istnienia świata człowiek napadał, podbijał inne plemiona, narody... i tak jest do dzisiaj. Smutne to, ale prawdziwe.
Co do formy - jakoś tak mi się na ludowo ułożyło. Napisałam jeszcze jeden wiersz w podobnej tonacji, może wstawię.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam Cię serdecznie :rosa:

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1806
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Ballada smutnych dni

#8 Post autor: Liliana » 08 maja 2022, 15:31

tabakiera pisze:
08 maja 2022, 08:51
Obraz wojny smutnym rymem pisany.
Spokojny rytm i rym połączone z uniwersalną treścią dla każdej z potyczek zbrojnych, w których cierpią zwykli ludzie.
Smutny rym, smutny czas, tabakiero, cóż robić...
Miło Cię spotkać pod wierszem i czytać Twój komentarz.
Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie :rosa:

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1806
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Ballada smutnych dni

#9 Post autor: Liliana » 08 maja 2022, 15:33

Lucile pisze:
08 maja 2022, 14:24
Dobrze, że znowu jesteś, Liliano :)
Pisać o trudnych, tragicznych wydarzeniach - o wojnie widzianej i boleśnie przeżywanej przez kobiety - to czasami karkołomne wyzwanie, by nie popaść w patos i sztampę.
Ty, Lilu, swoją balladą pięknie "zapłakałaś" nad ich losem; matek, żon, córek tak bardzo krzywdzonych przez każdą wojnę.
Każdą... i w każdym świata zakątku.
Bardzo dziękuję, Lucile, za tak miłe powitanie i dobre słowa o mojej balladzie.
Postaram się nie znikać na tak długo.
Serdeczności :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”