
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Nienawidź
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 31 paź 2020, 12:36
- Płeć:
Nienawidź
wbiec w kogoś tylko z jakim skutkiem 

- Alicja Jonasz
- Posty: 1765
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
- Płeć:
- eka
- Posty: 18308
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Nienawidź
AS...ie, a Ty znasz prawdę z tym CO2? Bo wiesz co, coraz bardziej odnoszę wrażenie, że główną przyczyną pogromców faktu ocieplania się klimatu jest niezgoda w nich na to, że ktoś na tym zarobi wielki hajs. Tak jakby urządzenia (wiatraki, fotovoltaika) pozwalające ograniczać emisję gazu nic nie kosztowały? Nie rozumiem, ekolodzy mieli na to wpaść i znaleźć sposób darmowej produkcji, wysyłki, instalacji... wtedy byłoby okey?
Nie damy im zarobić, negując odczyty pomiarowe?
To co mamy w pakiecie odbierającym świat wystarczyło, aby wejść na szczyt ziemskiej drabiny ewolucyjnej.
Zmysłem stricte ważnym dla naszego gatunku jest zdolność uczenia się, przyswajania faktów, wyciągania wniosków, i wreszcie super ważna umiejętność: myślenie abstrakcyjne na wyjściowej bazie konkretu.
Odkryte w latach bodajże 60-tych ubiegłego wieku plemię z dorzecza Amazonki ma w języku trzy liczebniki: jeden, dwa, trzy... i pseudoliczebnik – dużo. Dzięki totalnej izolacji zatrzymało się na poziomie człowieka wczesnego neolitu.
Potraktuj ten przykład jako najważniejszy argument przeciwko polityce murów, ksenofobii.
Chrześcijanie szybko odeszli od pierwotnej postawy. Zalegalizowana religia przejęła wszystkie stare cechy kolonizatorów, i siłą zbrojną a nie ewangelią, podporządkowała sobie Europę, Afrykę, dużą cześć Azji, i odkryte Ameryki.
Biała rasa Zachodu garściami czerpała przez wieki z dóbr, w tym niemiłosiernie z zasobów ludzkich, skolonizowanych terenów i nacji. Miała prawo?
Rasiści twierdzą, że tak. Nasza część świata przeciez teraz leży w cywilizacyjnym raju, choć na co dzień o tym nie pamiętamy.
Dobrze, jeśli chociaz wyślemy parę złociszy na UNICEF w esemesie, uciszając sumienie na widok umierającego z głodu dzieciątka jakiegoś podłego, afrykańskiego islamisty.
To nawet nie ćwierć środki, o czym co mądrzejszy ludzie Zachodu doskonale wiedzą. Stąd pomoc humanitarna, w części przejmowana przez lokalnych kacyków, niestety. Chciwość wszędzie taka sama.
W takiej Kambodży, po upadku Czerwonych Khmerów, działa ponad 400 donatorów – budujące, nie?
Ale to wyjątek, mniej spektakularnych tragedii pomoc nie obejmuje, a przynajmniej w niezbędnym, minimalnym stopniu.
Na odpowiedź trzeba było poczekać. Przyszła w XX wieku. Trzeci Świat, dzięki technologii zwycięzców – dołączył do globalnej wioski. Zobaczył nierówność, swoje zacofanie technologiczne, straszną biedę w kontraście do upasionego Zachodu. Czy wiesz, w Afryce, są państwa, gdzie dzisiaj średnia wieku wynosi: 18 lat?!
Jak myślisz czyja nienawiść może być większa? Kto ma prawo do niej?
Potomkowie zwycięzców czy podbitych?
Jak wyeliminować zło, przejawiające się nienawiścią ataków terrorystycznych?
Odpowiesz?
Wielkość pomocy, która nie wyrówna, ale mogłaby zmniejszyć różnice w poziomie bytowania, jest dalej nieokreślona, tudzież logistyka skutecznego jej rozdysponowania.
W kierunku południowej granicy USA walą tłumy, Europa nie wie, jak sobie poradzić z uchodźcami z drugiej strony Morza Śródziemnego.
Postulujesz zbudowanie wysokich, potężnych murów obronnych tam i tu?
A może trzecią wojnę światową? Arsenału tyle, że wespół zespół z tygrysami Azji można dokonać hekatomby zacofanych nienawistników. Ale skąd wtedy czerpać zyski przy mniejszych kosztach produkcji? Giganty już dawno miejsca produkcji przeniosły tam, gdzie robolom mniej się płaci. I w ogóle prawa pracowników to pic na wodę, fotomontaż.
Co radzisz?
Jak sprawić, by nasza i ich nienawiść nie patrzyła śmiało w przyszłość?
Nie damy im zarobić, negując odczyty pomiarowe?
Rozwój nauki polega na tym że coraz bardziej tracimy pewność co do natury rzeczy. Mikrokosmos pokazany w równaniach mechaniki kwantowej przyprawia o zawrót głowy. Gdyby nasze zmysły były na poziomie ultra czułych detektorów kwantowych, widzielibyśmy mniej i bardziej chaotyczne wirowania minicząstek a nie stały grunt, drzewo, różę, człowieka...
To co mamy w pakiecie odbierającym świat wystarczyło, aby wejść na szczyt ziemskiej drabiny ewolucyjnej.
Zmysłem stricte ważnym dla naszego gatunku jest zdolność uczenia się, przyswajania faktów, wyciągania wniosków, i wreszcie super ważna umiejętność: myślenie abstrakcyjne na wyjściowej bazie konkretu.
Odkryte w latach bodajże 60-tych ubiegłego wieku plemię z dorzecza Amazonki ma w języku trzy liczebniki: jeden, dwa, trzy... i pseudoliczebnik – dużo. Dzięki totalnej izolacji zatrzymało się na poziomie człowieka wczesnego neolitu.
Potraktuj ten przykład jako najważniejszy argument przeciwko polityce murów, ksenofobii.
To może ja tak, kontynuując poprzednią myśl: koszty mieszania się kultur były, są i będą. Egoizm osobniczy wzmocniony egoizmem stadnym – dąży do przejęcia zasobów drugiej strony, ale nawet jeśli jest silniejszy od niej, też ponosi straty. Wiedziało o tym niemal każde imperium, które, jak np. Rzymskie, już ponad 2,5 tys. lat wstecz podporządkowując sobie nacje z mniejszym potencjałem militarnym, zadbało, aby nienawiśc do siebie, najeźdźców, zmniejszać np. włączając do panteonu bóstw – bogów podbitych narodów. Monoteistycznego chrześcijaństwa jednak nie potrafili zrozumieć, tej zupełnie innej etyki, wywyższającej cichych, nieagresywnych (cisi wejdą do królestwa niebieskiego). Stąd prześladowania, areny we krwi.
Chrześcijanie szybko odeszli od pierwotnej postawy. Zalegalizowana religia przejęła wszystkie stare cechy kolonizatorów, i siłą zbrojną a nie ewangelią, podporządkowała sobie Europę, Afrykę, dużą cześć Azji, i odkryte Ameryki.
Biała rasa Zachodu garściami czerpała przez wieki z dóbr, w tym niemiłosiernie z zasobów ludzkich, skolonizowanych terenów i nacji. Miała prawo?
Rasiści twierdzą, że tak. Nasza część świata przeciez teraz leży w cywilizacyjnym raju, choć na co dzień o tym nie pamiętamy.
Dobrze, jeśli chociaz wyślemy parę złociszy na UNICEF w esemesie, uciszając sumienie na widok umierającego z głodu dzieciątka jakiegoś podłego, afrykańskiego islamisty.
To nawet nie ćwierć środki, o czym co mądrzejszy ludzie Zachodu doskonale wiedzą. Stąd pomoc humanitarna, w części przejmowana przez lokalnych kacyków, niestety. Chciwość wszędzie taka sama.
W takiej Kambodży, po upadku Czerwonych Khmerów, działa ponad 400 donatorów – budujące, nie?
Ale to wyjątek, mniej spektakularnych tragedii pomoc nie obejmuje, a przynajmniej w niezbędnym, minimalnym stopniu.
Na odpowiedź trzeba było poczekać. Przyszła w XX wieku. Trzeci Świat, dzięki technologii zwycięzców – dołączył do globalnej wioski. Zobaczył nierówność, swoje zacofanie technologiczne, straszną biedę w kontraście do upasionego Zachodu. Czy wiesz, w Afryce, są państwa, gdzie dzisiaj średnia wieku wynosi: 18 lat?!
Jak myślisz czyja nienawiść może być większa? Kto ma prawo do niej?
Potomkowie zwycięzców czy podbitych?
Jak wyeliminować zło, przejawiające się nienawiścią ataków terrorystycznych?
Odpowiesz?
Wielkość pomocy, która nie wyrówna, ale mogłaby zmniejszyć różnice w poziomie bytowania, jest dalej nieokreślona, tudzież logistyka skutecznego jej rozdysponowania.
W kierunku południowej granicy USA walą tłumy, Europa nie wie, jak sobie poradzić z uchodźcami z drugiej strony Morza Śródziemnego.
Postulujesz zbudowanie wysokich, potężnych murów obronnych tam i tu?
A może trzecią wojnę światową? Arsenału tyle, że wespół zespół z tygrysami Azji można dokonać hekatomby zacofanych nienawistników. Ale skąd wtedy czerpać zyski przy mniejszych kosztach produkcji? Giganty już dawno miejsca produkcji przeniosły tam, gdzie robolom mniej się płaci. I w ogóle prawa pracowników to pic na wodę, fotomontaż.
Co radzisz?
Jak sprawić, by nasza i ich nienawiść nie patrzyła śmiało w przyszłość?
I vice versa:)
- eka
- Posty: 18308
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Nienawidź
O to, to... dokładnie, Gabrielu.
Lepiej nienawidzić niż czuć się bezradnym? Może i tak, ale ten wybór niekoniecznie kończy się dobrze dla wzmacnianego nienawiścią.
Dzięki za udział w dyskusji, Alicjo i Gabrielu.

-
- Posty: 1266
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Nienawidź
problem z dwutlenkiem dotyka mnie osobiście;
za dwa lata będę miał dwa wyjścia:
zamarznąć albo zamieszkać w samochodzie;
do tej pory opalałem mieszkanie suchym drewnem;
od 2022 roku będzie to zakazane;
więc nie dziw się, że oglądam wszystko
na temat ocieplenia klimatu;
nie interesuje mnie hajs fanatyków
ale mój własny;
stronie prezentującej stanowiska odmienne
po prostu zamyka się gębę;
youtube wycina wszystko co nieprawowierne;
wpisjuąc w wyszukiwarce "krytyka teorii ocieplenia klimatu"
dostajesz listę panegiryków i pseudonaukowe mlaskanie
klimatycznych moherów;
wszystkie zalinkowane przeze mnie materiały krytyczne
wyparowały;
ocieplenie klimatu czy inkwizycja?
nie wiem jak Ty
ale ja odnoszę wrażenie
że nauka staje się powoli
informatycznym i informacyjnym bełkotem;
drażni mnie coraz bardziej jej próżność,
zadufanie i megalomania;
jedyną nauką w którą wierzę jest matematyka;
wierzę w krzywą dzwonową Gaussa
i za Chiny nie przekonają mnie stochastyczne wybryki;
"normalność nie jest kwestią statystyki" (Orwell)
Twoje wywody i przemyślenia związane z imigrantami
uważam za cenne; będą dla mnie materiałem do przemyśleń;
ale swojego stanowiska już wypowiedzianego nie zmienię;
każdy ustrój, każdy system będzie rzecznikiem swoich własnych interesów;
nie jest w ludzkiej mocy stworzenie sprawiedliwego systemu - dlaczego?
jeszcze raz posłużę się cytatem z Tetmajera:
Użycie?... Ależ w duszy jest zawsze coś na dnie.
co wśród użycia pragnie, wśród rozkoszy żąda.
pozdrawiam

za dwa lata będę miał dwa wyjścia:
zamarznąć albo zamieszkać w samochodzie;
do tej pory opalałem mieszkanie suchym drewnem;
od 2022 roku będzie to zakazane;
więc nie dziw się, że oglądam wszystko
na temat ocieplenia klimatu;
nie interesuje mnie hajs fanatyków
ale mój własny;
stronie prezentującej stanowiska odmienne
po prostu zamyka się gębę;
youtube wycina wszystko co nieprawowierne;
wpisjuąc w wyszukiwarce "krytyka teorii ocieplenia klimatu"
dostajesz listę panegiryków i pseudonaukowe mlaskanie
klimatycznych moherów;
wszystkie zalinkowane przeze mnie materiały krytyczne
wyparowały;
ocieplenie klimatu czy inkwizycja?
nie wiem jak Ty
ale ja odnoszę wrażenie
że nauka staje się powoli
informatycznym i informacyjnym bełkotem;
drażni mnie coraz bardziej jej próżność,
zadufanie i megalomania;
jedyną nauką w którą wierzę jest matematyka;
wierzę w krzywą dzwonową Gaussa
i za Chiny nie przekonają mnie stochastyczne wybryki;
"normalność nie jest kwestią statystyki" (Orwell)
Twoje wywody i przemyślenia związane z imigrantami
uważam za cenne; będą dla mnie materiałem do przemyśleń;
ale swojego stanowiska już wypowiedzianego nie zmienię;
każdy ustrój, każdy system będzie rzecznikiem swoich własnych interesów;
nie jest w ludzkiej mocy stworzenie sprawiedliwego systemu - dlaczego?
jeszcze raz posłużę się cytatem z Tetmajera:
Użycie?... Ależ w duszy jest zawsze coś na dnie.
co wśród użycia pragnie, wśród rozkoszy żąda.
pozdrawiam

- eka
- Posty: 18308
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Nienawidź
AS...ie, sądzę że po prostu zmniejsza się grupa sceptyków globalnego ocieplenia wskutek działalności człowieka. Ale w necie (przed chwilą sprawdzałam) ich głosy są, np. https://polskatimes.pl/prof-jaworowski- ... /ar/797635
Zresztą naiwnością byłoby sądzić, że ten sceptycyzm wynika jedynie z chęci przylegania do prawdy. Zagrożony jest drugi po farmaceutycznym biznes świata: wydobycie i przetwórstwo kopalin (węgiel, ropa). Setki milionów dolarów idą na odwrócenie trendu ochrony klimatu czy to w prasie, czy w necie, w tym blogosfera dotowana przez tę gałąź przemysłu.
Fizycy, bazując na nowych matematykach (ci od mechaniki kwantowej) sami przyznają, że największą trudnością jest zwerbalizowanie nowych równań fizyki cząstek. Są jakby nieprzetłumaczalne na nasze ludzkie doświadczenie.
Jedno jest pewne - człowiek dzięki nauce, w tym abstrakcyjnej matematyce, nigdy nudzić się nie będzie.
Sytuacja na granicach zmusza do reakcji.
A wśród wyrafinowanego użycia można nagle zapragnąć zwykłego dobra.
Dobrego dnia, AS...ie!

Zresztą naiwnością byłoby sądzić, że ten sceptycyzm wynika jedynie z chęci przylegania do prawdy. Zagrożony jest drugi po farmaceutycznym biznes świata: wydobycie i przetwórstwo kopalin (węgiel, ropa). Setki milionów dolarów idą na odwrócenie trendu ochrony klimatu czy to w prasie, czy w necie, w tym blogosfera dotowana przez tę gałąź przemysłu.
Nauka nie, chyba naukowcy, a w zasadzie ich interpretacje. Ale nie przypisuję im złej woli. Mamy do czynienia z takim rozmachem badań naukowych, że trudno być specjalistą nawet w jednej dziedzinie.
Fizycy, bazując na nowych matematykach (ci od mechaniki kwantowej) sami przyznają, że największą trudnością jest zwerbalizowanie nowych równań fizyki cząstek. Są jakby nieprzetłumaczalne na nasze ludzkie doświadczenie.
Jedno jest pewne - człowiek dzięki nauce, w tym abstrakcyjnej matematyce, nigdy nudzić się nie będzie.
Myślę, że można przeciwstawić się prawom ewolucji. Można darwinizm zanegować.AS... pisze: ↑09 gru 2020, 22:46każdy ustrój, każdy system będzie rzecznikiem swoich własnych interesów;
nie jest w ludzkiej mocy stworzenie sprawiedliwego systemu - dlaczego?
jeszcze raz posłużę się cytatem z Tetmajera:
Użycie?... Ależ w duszy jest zawsze coś na dnie.
co wśród użycia pragnie, wśród rozkoszy żąda.
Sytuacja na granicach zmusza do reakcji.
A wśród wyrafinowanego użycia można nagle zapragnąć zwykłego dobra.
Dobrego dnia, AS...ie!

-
- Posty: 1266
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Nienawidź
zacznę zacna Eko od końca;
jako kreacjonista nie chcę rozpętywać dyskusji na temat ewolucji;
i może to dziwne, że na drogę kreacjonizmu zaprowadziła mnie matematyka
a do wartości chrześcijańskich przekonał mnie... Bogusław Wolniewicz;
generalnie rzecz ujmując mechanika kwantowa jest sprzeczna z naszą intuicją;
przy niej całkowicie zawodzą schematy naszego pojmowania;
ludzie w całej Europie zaczną marznąć,
bo nie każdego będzie stać na bardzo drogie kotły
i jeszcze droższe "ekologiczne" paliwa;
ceny prądu będą niebotyczne;
ciepło w domu będzie towarem luksusowym;
a na dodatek
aktywność słońca drastycznie spada;
25-ty cykl słoneczny i następne
mogą okazać się kolejnym minimum Maundera;
niektórym rzeczywiście może być gorąco

jako kreacjonista nie chcę rozpętywać dyskusji na temat ewolucji;
i może to dziwne, że na drogę kreacjonizmu zaprowadziła mnie matematyka
a do wartości chrześcijańskich przekonał mnie... Bogusław Wolniewicz;
generalnie rzecz ujmując mechanika kwantowa jest sprzeczna z naszą intuicją;
przy niej całkowicie zawodzą schematy naszego pojmowania;
pełna zgoda

zobaczymy co będzie po roku 2022;
ludzie w całej Europie zaczną marznąć,
bo nie każdego będzie stać na bardzo drogie kotły
i jeszcze droższe "ekologiczne" paliwa;
ceny prądu będą niebotyczne;
ciepło w domu będzie towarem luksusowym;
a na dodatek
aktywność słońca drastycznie spada;
25-ty cykl słoneczny i następne
mogą okazać się kolejnym minimum Maundera;
niektórym rzeczywiście może być gorąco


- eka
- Posty: 18308
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Nienawidź
Nie zmartwił Cię, jak Einsteina, indeterminizm świeżych cząstek? Granie Boga z nami w kości?:)
Trochę dziwne, bo staje okoniem, co do niektórych. Ale, fakt, antynaturalizm antropologiczny wymusza kreacjonizm.
A ewolucja, nie tylko bios, zaczęła się wraz z początkiem wszechświata.
Dokładnie. Przyszłość pokaże.