• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

żniwo

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 2574
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

żniwo

#1 Post autor: biegnąca po fali » 17 sie 2020, 20:17

posiane kiedyś skrzela
obrosły łuskami
tyle dobra w zasięgu wzroku
cisza jak śmierć
z której wyszedł już ból

każdy połów dobiega kresu
kuter dobija do brzegu
rybak stawia stopy na suchej ziemi
pewne rzeczy nigdy się nie zmieniają
dlatego oczka sieci pozostaną ślepe

pamiętaj o tym odwracając się od słońca
nie gasisz jego światła
ono idzie za tobą
grzeje plecy

gdy się odwrócisz
nie zobaczysz niczego czego nie byłoby tam wczoraj

jutro znowu będziesz z tym sam
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18301
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

żniwo

#2 Post autor: eka » 17 sie 2020, 23:22

Dobry warsztat, konsekwencja, metafory 1 i 2. strofy związane motywem wody. Tam pojawiło się życie.
Ale tu jedno życie nie wyszło z wody, porosło łuskami. Drugie stawia stopy na brzegu. Milcząca ryba (uczucie?), z której ból wyszedł.
Skrzela ryb to mniej niż płuca rybaków? Chyba takie jest założenie.
Jest ukryte nawiązanie do NT. I brak wiary. Ale zawsze będzie rybak i połów.
Sorry, że tak chaotycznie składam wnioski, czegoś nie łapię. Jaką rolę pełnią ślepe oczka sieci? Narzędzie połowu zawiniło?

Zmienność a niezmienność. Świata rybaka? Czy raczej w ogóle świata...
On ucieka, liczy na zmianę, która nie nastąpi.

A tu, Ewo, popatrz:
biegnąca po fali pisze:
17 sie 2020, 20:17
nie zobaczysz niczego czego nie byłoby tam wczoraj
nie haczy Ci ta zbitka?

Posiało się życie, niewyłowione milczy. Gdy oczy ślepe, żniwo jak śmierć.
Poruszyłaś.

:kofe:

Marcin Sztelak
Posty: 5196
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

żniwo

#3 Post autor: Marcin Sztelak » 19 sie 2020, 15:28

Ciekawy, konsekwentnie prowadzony wiersz.

Pozdrawiam.

Alek Osiński
Posty: 6589
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

żniwo

#4 Post autor: Alek Osiński » 21 sie 2020, 00:27

Moim zdaniem, ten wiersz to swoista osobista trawestacja
księgi Koheleta, a może tylko wnioski podobne wysnute zostały.
Podobna idea je zdaje się łączyć
no ale w końcu życie każdemu podobnymi doświadczeniami owocuje :)

"Cóż przyjdzie człowiekowi z całego trudu, jaki zadaje sobie pod słońcem?"

"Wszystkie rzeki płyną do morza, a morze wcale nie wzbiera; do miejsca, do którego rzeki płyną, zdążają one bezustannie."

"Mówienie jest wysiłkiem: nie zdoła człowiek wyrazić wszystkiego słowami. Nie nasyci się oko patrzeniem ani ucho napełni słuchaniem."

"To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie: więc nic zgoła nowego nie ma pod słońcem."

"Nie ma pamięci o tych, co dawniej żyli, ani też o tych, co będą kiedyś żyli, nie będzie wspomnienia u tych, co będą potem."

"Widziałem wszelkie sprawy, jakie się dzieją pod słońcem. A oto: wszystko to marność i pogoń za wiatrem."

"I postanowiłem sobie poznać mądrość i wiedzę, szaleństwo i głupotę. Poznałem, że również i to jest pogonią za wiatrem,"

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18301
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

żniwo

#5 Post autor: eka » 21 sie 2020, 17:58

Ojej, sorry za prywatę, ale nie miałam pojęcia:
Alek Osiński pisze:
21 sie 2020, 00:27
"To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie: więc nic zgoła nowego nie ma pod słońcem."
Gdzie odchodzi przeszłość, której nic nie grozi.
W punkcie nieciągłości przyszłość się odrodzi?
Jak zniknąć Istnieniu, trwającym w regule:
Będzie, co jest – a jest, bo już było.

Poniekąd doszłam do Koheleta:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”