• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

czemu nie

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Posty: 18453
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

czemu nie

#1 Post autor: eka » 30 sie 2019, 20:46

jednością – tfu, wypluj to słowo
nie znoszę jabłek
mam spróchniałe żebro
i nacieki pleśni na języku
kiedyś umarłem

w podstawówce nadepnąłem na wenę
zdychała we własnym pawiu
żadna tam turpispokazówka
normalny stresor
(gwałcił ją grafoman
nawlekając na częstochowę)

i wiesz, przyssała się, chłepcze
bagienna pijawka
leż spokojnie, nie warto
szukać pincety

czarna już dawno zmacerowała skórę
udomowiła w mózgu, raz na miesiąc
karmię bydlątko twoją krwią
ciesz się kochanie

kiedy nas podgląda
pisze dobre wiersze

Marcin Sztelak
Posty: 5196
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

czemu nie

#2 Post autor: Marcin Sztelak » 01 wrz 2019, 13:36

A no właśnie - czemu nie? Wiersz się czyta, bardzo dobrze zresztą.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18453
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

czemu nie

#3 Post autor: eka » 01 wrz 2019, 18:10

Czemu peel nie chce jedności? Tłumaczy w wersach : )
Pozdrawiam.

Alek Osiński
Posty: 6589
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

czemu nie

#4 Post autor: Alek Osiński » 02 wrz 2019, 15:29

eka pisze:
30 sie 2019, 20:46
jednością – tfu, wypluj to słowo
nie znoszę jabłek
mam spróchniałe żebro
i nacieki pleśni na języku
kiedyś umarłem
Ten początek świetny, a później, czytając
zastanawiam się jak ta uśmiercona
na początku drugiej strofy wena
może jeszcze tak wiele zdziałać.

Może jej do końca nie uśmiercać
a tylko dać solidny wycisk?
Chociaż można przecież przyjąć również
że chodzi o śmierć metaforyczną
albo o byt w rodzaju "zombie"

Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 5037
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Płeć:

czemu nie

#5 Post autor: tabakiera » 02 wrz 2019, 23:28

Dla mnie to monolog Adama do Ewy.
Bo to ona chciała zapewne jedności i ona jabłkiem skusiła chłopinę.
No i zamiast raju, choroby oraz śmierć.
Jeszcze to miesiączkowanie.
W celu rozrodu, żeby wymarciu zapobiec.
Wymarciu gatunku, bo umieranie jednostki to norma przez ten grzech.
Jednak miłość fizyczna może być natchnieniem.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18453
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

czemu nie

#6 Post autor: eka » 02 wrz 2019, 23:37

tabakiera pisze:
02 wrz 2019, 23:28
Dla mnie to monolog Adama do Ewy.
Bo to ona chciała zapewne jedności i ona jabłkiem skusiła chłopinę.
No i zamiast raju, choroby oraz śmierć.
Jeszcze to miesiączkowanie.
W celu rozrodu, żeby wymarciu zapobiec.
Wymarciu gatunku, bo umieranie jednostki to norma przez ten grzech.
Jednak miłość fizyczna może być natchnieniem.
Jesteś niesamowita, uwielbiam Twoje interpretacje : )
Dzięki, dzięki - o kuźwa!

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 5037
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Płeć:

czemu nie

#7 Post autor: tabakiera » 02 wrz 2019, 23:39

O Matko, dzięki.

No przecież wyczuwamy się troszkę w tej naszej zabawie. ;)

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18453
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

czemu nie

#8 Post autor: eka » 02 wrz 2019, 23:42

Alek Osiński pisze:
02 wrz 2019, 15:29
Ten początek świetny, a później, czytając
zastanawiam się jak ta uśmiercona
na początku drugiej strofy wena
może jeszcze tak wiele zdziałać.
Ej, zdychała se wena, to nie znaczy, że zdechła w grafomanii:)
Przeniosła się, przyssała się i teraz daje wycisk poecie. W jego mózgu... no trudno mocniejszą jedność. :)

Dzięki, Alek :)
Uwielbiam Twój dydaktyzm :)

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18453
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

czemu nie

#9 Post autor: eka » 02 wrz 2019, 23:45

tabakiera pisze:
02 wrz 2019, 23:39
O Matko, dzięki.

No przecież wyczuwamy się troszkę w tej naszej zabawie. ;)
Tyle tekstów... nie ma szans na błąd :)

:kofe:

Hosanna
Posty: 1860
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50

czemu nie

#10 Post autor: Hosanna » 13 wrz 2019, 22:57

zastanawia mnie bohater
coś ma do kobiet
a jednak jakaś jedna - żywi swoją krwią jego wenę (niby umarłą)
on jednak żadnej jedności z ta jedną nie chce
jakby pasożyt jakiś
i być może alkoholik .. wieszczę :) ;) :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”