wpatrzona w sufit nocna lampa - matka mokosz
nie ma na myśli latarni jakich wiele ale wciąż kogoś
szuka w przychyleniach ziemi nie oczekuje snu
szybuje ponad wykrotami morskich fal - porusza
w jednej jej kropli nic się nie wydaje bo wszystko jest
samo w sobie zrozumiałe - kwiaty grządki słoneczniki
tylko w powietrzu jabłka pęcznieją a ona oddycha
jabłkowym winem - w cieniu tamtejszych osobliwości
podczas letniego deszczu para przeszywa szybę na wylot
jesienią szyba nasiąka wodą- zimą zamarza z obu stron
jest wiecznie nieprzejrzysta jak pierwsze lepsze lustro
jeśli nie idziesz żadną z krętych dróg bo zbyt wiele
masz w sobie do zniesienia ześlij im deszcz w krótkiej
chwili tworzenia
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
obraz włóczni tępionej rdzą
- eka
- Posty: 18265
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
obraz włóczni tępionej rdzą
Wilgoć, kropla, deszcz. Matka płodności - Mokosz i włócznia (tępiona rdzą). Ta para wszystko wyjaśnia. W swobodnej formie sonetu opis i refleksja. Piękny, zakamuflowany erotyk. Rewelacyjna końcówka.
Jak i nakreślony słowami efekt zimy.

Jak i nakreślony słowami efekt zimy.

-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
obraz włóczni tępionej rdzą
Mało współczesny i pewnie się nie spodoba, ale jedyne, co mogę powiedzieć - ot, wiersz...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.