Popadam w podróżną paranoję, już na peronie z sepleniącym megafonem. Potem zimne oczy konduktorki, ryba w galarecie. Więc beznadziejna kopulacja w wytartym przedziale, bure firanki na wietrze. Ruch jednostajnie przyśpieszony.
Wszystko się skomplikowało, od kiedy ziemia nie spoczywa na wielorybach. Nawet z warsu śmierdzi jakoś inaczej, do tego przesiąknięty naftaliną mundur. Cóż, za każdą podróż trzeba płacić. Na szczęście mam krótką pamięć, wystarczy na Wrocław — Katowice. Jeszcze tylko papierosek i można odetchnąć. Oby nie zapomnieć zapiąć rozporka, usunąć śladów szminki. Czas na miłość.
A torowiska wiedzą swoje. I dobrze. Z każdym krokiem coraz lepiej, dworzec zostaje z tyłu. Niemy wyrzut spuszczonej w kiblu karteczki z numerem telefonu.
W ostateczności wrócę innym środkiem transportu.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Romansidło
- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Romansidło
Chorobcia, pociąg-agencja.
Mało podróżuję, nie spotkałam się.
Płytka miłość, zadowalanie się namiastką czegoś tam.
Odkąd człowiek zaczął poznawać świat i kombinować?
Pływanie na wielorybach kojarzy mi się z dawnym widzeniem Ziemi, w żadnym razie nie jako planety.
Czyli wraz z nauką toniemy w braku jakichkolwiek wartości.
Tekst smutny i depresyjny, ale roztaczane w nim wizje z lekka mnie rozbawiły.
Sorki czarny humor i zapewne impertynencja.

Mało podróżuję, nie spotkałam się.
Płytka miłość, zadowalanie się namiastką czegoś tam.
Odkąd człowiek zaczął poznawać świat i kombinować?
Pływanie na wielorybach kojarzy mi się z dawnym widzeniem Ziemi, w żadnym razie nie jako planety.
Czyli wraz z nauką toniemy w braku jakichkolwiek wartości.
Tekst smutny i depresyjny, ale roztaczane w nim wizje z lekka mnie rozbawiły.
Sorki czarny humor i zapewne impertynencja.

- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Romansidło
Aha, narrator dał się skusić kolejowemu taborowi i zarzucił postawę prezentowaną w wierszu "Obrazki z podkładów", gdzie nie poszedł na pokuszenie, został na peronie, okazał wierność miłości.
A tu wlazł w romansidło i musi zacierać ślady... ładnie tak? : )
Skomplikowało się.
A tu wlazł w romansidło i musi zacierać ślady... ładnie tak? : )
Skomplikowało się.