nakarm
bo podobno przez żołądek do serca
przemieszczasz się czasem
brak odwrotnego kierunku
więc nie trawię
złych myśli i wspomnień
złogów
skał osobistego gołoborza
musi być lepiej
połknę jeszcze parę kamieni
i nigdy nie będę głodny
świata który zatyka trzewia
oszukuje czas
lebiody
szczawiu
świeżych pokrzyw
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
przednówek
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
przednówek
No nie wiem czy przednówek... Charakterystyczna goryczka w udanym wierszu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
przednówek
mirek13 pisze: ↑19 lut 2019, 10:46nakarm
bo podobno przez żołądek do serca
przemieszczasz się czasem
brak odwrotnego kierunku
więc nie trawię
złych myśli i wspomnień
złogów
skał osobistego gołoborza
musi być lepiej
połknę jeszcze parę kamieni
i nigdy nie będę głodny
świata który zatyka trzewia
oszukuje czas
lebiody
szczawiu
świeżych pokrzyw
No, ciekawy wiersz, aż mnie naszły pewne refleksje.
"Nakarm" - zaczyna się wręcz wezwaniem do kogoś
pewnie jakiejś towarzyszki życia do zaspokojenia
potrzeb - wydaje się cielesnych czy też szerzej zmysłowych
gdy w drugim akapicie następuje jakby negacja
możliwości zaspokojenia potrzeb duchowych. Pil wyraża
przekonanie, że jest w stanie dostrzec tylko ich
ciężary i ograniczenia - owe złe myśli i złogi
i przekonanie że tylko one, może z braku laku,
zaspokoić są w stanie jego głód.
Natomiast końcówkę, imo, można czytać dwojako:
albo pozytywnie - jako pragnienie przejścia na zieloną stronę
mocy i co za tym idzie mniej ciężkostrawną dietę
albo wręcz odwrotnie: jako podkreślenie mizernej
wagi i wartości odżywczej czczych zabiegów, językowych pewnie
albo też nieuniknionego braku zrozumienia "zielony język"
Pozdrowienia.
-
- Posty: 1860
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
przednówek
dla mnie to wiersz do życia
ono musi nakarmić swoje istoty
jeśli nakarmi je (na przednówku) tylko kamieniami
nie będzie kochane
bo kochać mogą tylko żywe istoty
a te dopiero w grobie żywią się kamieniami
w tej interpretacji to zagrzewanie się do boju aby przetrwać przednówek który zawsze grozi smiercią
ale
możliwe też, że to wiersz o umierającej .. starej miłości
druga strona juz nie pokazuje uczuć
pozostanie z nią jest rozpaczliwym aktem przyzwyczajenia
nie daje już cudownych darów jakie daje miłość
w końcu
w tym nie nakarmionym czyjąś miłością kimś - jego miłość też umiera
a gdy umiera umiera tez jego duchowa istota
i odtąd już nie będzie potrzebować miłości
bo martwi jej nie potrzebują
i wtedy ten wiersz jest błaganiem o miłość
ono musi nakarmić swoje istoty
jeśli nakarmi je (na przednówku) tylko kamieniami
nie będzie kochane
bo kochać mogą tylko żywe istoty
a te dopiero w grobie żywią się kamieniami
w tej interpretacji to zagrzewanie się do boju aby przetrwać przednówek który zawsze grozi smiercią
ale
możliwe też, że to wiersz o umierającej .. starej miłości
druga strona juz nie pokazuje uczuć
pozostanie z nią jest rozpaczliwym aktem przyzwyczajenia
nie daje już cudownych darów jakie daje miłość
w końcu
w tym nie nakarmionym czyjąś miłością kimś - jego miłość też umiera
a gdy umiera umiera tez jego duchowa istota
i odtąd już nie będzie potrzebować miłości
bo martwi jej nie potrzebują
i wtedy ten wiersz jest błaganiem o miłość
- mirek13
- Posty: 1617
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
przednówek
Miło Was widzieć, i czytać ciekawe komentarze i interpretacje.
Niemniej muszę się przyznać, że nie jestem zadowolony z tego wiersza.
Sama proza mi ostatnio wychodzi, więc postanowiłem popoetyzować.
Niemniej pisanie trochę na siłę i bez poetyckiej weny, nie daje iskry.
Ot, rzemiosło...
Dzięki.
Niemniej muszę się przyznać, że nie jestem zadowolony z tego wiersza.
Sama proza mi ostatnio wychodzi, więc postanowiłem popoetyzować.
Niemniej pisanie trochę na siłę i bez poetyckiej weny, nie daje iskry.
Ot, rzemiosło...
Dzięki.
-
- Posty: 230
- Rejestracja: 02 sie 2018, 10:59
- Płeć:
przednówek
.
Ostatnio zmieniony 02 lis 2019, 15:16 przez Jana, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie jesteś kroplą w oceanie. Jesteś całym oceanem zawartym w kropli – Rumi
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2981
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
przednówek
I co dalej, bo nie skończyłeś!
Bo na początku zbędne - niczym proteza dwunożnemu.
Przecież Ty nic nie powiedziałeś w tym gołosłowiu.
Czytam go tak- koniec świata bez przyczyn.

Bo na początku zbędne - niczym proteza dwunożnemu.
Przecież Ty nic nie powiedziałeś w tym gołosłowiu.
Czytam go tak- koniec świata bez przyczyn.
