nakarm
bo podobno przez żołądek do serca
przemieszczasz się czasem
brak odwrotnego kierunku
więc nie trawię
złych myśli i wspomnień
złogów
skał osobistego gołoborza
musi być lepiej
połknę jeszcze parę kamieni
i nigdy nie będę głodny
świata który zatyka trzewia
oszukuje czas
lebiody
szczawiu
świeżych pokrzyw
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
przednówek
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
przednówek
No nie wiem czy przednówek... Charakterystyczna goryczka w udanym wierszu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
przednówek
mirek13 pisze: ↑19 lut 2019, 10:46nakarm
bo podobno przez żołądek do serca
przemieszczasz się czasem
brak odwrotnego kierunku
więc nie trawię
złych myśli i wspomnień
złogów
skał osobistego gołoborza
musi być lepiej
połknę jeszcze parę kamieni
i nigdy nie będę głodny
świata który zatyka trzewia
oszukuje czas
lebiody
szczawiu
świeżych pokrzyw
No, ciekawy wiersz, aż mnie naszły pewne refleksje.
"Nakarm" - zaczyna się wręcz wezwaniem do kogoś
pewnie jakiejś towarzyszki życia do zaspokojenia
potrzeb - wydaje się cielesnych czy też szerzej zmysłowych
gdy w drugim akapicie następuje jakby negacja
możliwości zaspokojenia potrzeb duchowych. Pil wyraża
przekonanie, że jest w stanie dostrzec tylko ich
ciężary i ograniczenia - owe złe myśli i złogi
i przekonanie że tylko one, może z braku laku,
zaspokoić są w stanie jego głód.
Natomiast końcówkę, imo, można czytać dwojako:
albo pozytywnie - jako pragnienie przejścia na zieloną stronę
mocy i co za tym idzie mniej ciężkostrawną dietę
albo wręcz odwrotnie: jako podkreślenie mizernej
wagi i wartości odżywczej czczych zabiegów, językowych pewnie
albo też nieuniknionego braku zrozumienia "zielony język"
Pozdrowienia.
-
- Posty: 1860
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
przednówek
dla mnie to wiersz do życia
ono musi nakarmić swoje istoty
jeśli nakarmi je (na przednówku) tylko kamieniami
nie będzie kochane
bo kochać mogą tylko żywe istoty
a te dopiero w grobie żywią się kamieniami
w tej interpretacji to zagrzewanie się do boju aby przetrwać przednówek który zawsze grozi smiercią
ale
możliwe też, że to wiersz o umierającej .. starej miłości
druga strona juz nie pokazuje uczuć
pozostanie z nią jest rozpaczliwym aktem przyzwyczajenia
nie daje już cudownych darów jakie daje miłość
w końcu
w tym nie nakarmionym czyjąś miłością kimś - jego miłość też umiera
a gdy umiera umiera tez jego duchowa istota
i odtąd już nie będzie potrzebować miłości
bo martwi jej nie potrzebują
i wtedy ten wiersz jest błaganiem o miłość
ono musi nakarmić swoje istoty
jeśli nakarmi je (na przednówku) tylko kamieniami
nie będzie kochane
bo kochać mogą tylko żywe istoty
a te dopiero w grobie żywią się kamieniami
w tej interpretacji to zagrzewanie się do boju aby przetrwać przednówek który zawsze grozi smiercią
ale
możliwe też, że to wiersz o umierającej .. starej miłości
druga strona juz nie pokazuje uczuć
pozostanie z nią jest rozpaczliwym aktem przyzwyczajenia
nie daje już cudownych darów jakie daje miłość
w końcu
w tym nie nakarmionym czyjąś miłością kimś - jego miłość też umiera
a gdy umiera umiera tez jego duchowa istota
i odtąd już nie będzie potrzebować miłości
bo martwi jej nie potrzebują
i wtedy ten wiersz jest błaganiem o miłość
- mirek13
- Posty: 1617
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
przednówek
Miło Was widzieć, i czytać ciekawe komentarze i interpretacje.
Niemniej muszę się przyznać, że nie jestem zadowolony z tego wiersza.
Sama proza mi ostatnio wychodzi, więc postanowiłem popoetyzować.
Niemniej pisanie trochę na siłę i bez poetyckiej weny, nie daje iskry.
Ot, rzemiosło...
Dzięki.
Niemniej muszę się przyznać, że nie jestem zadowolony z tego wiersza.
Sama proza mi ostatnio wychodzi, więc postanowiłem popoetyzować.
Niemniej pisanie trochę na siłę i bez poetyckiej weny, nie daje iskry.
Ot, rzemiosło...
Dzięki.
-
- Posty: 230
- Rejestracja: 02 sie 2018, 10:59
- Płeć:
przednówek
.
Ostatnio zmieniony 02 lis 2019, 15:16 przez Jana, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie jesteś kroplą w oceanie. Jesteś całym oceanem zawartym w kropli – Rumi
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2981
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
przednówek
I co dalej, bo nie skończyłeś!
Bo na początku zbędne - niczym proteza dwunożnemu.
Przecież Ty nic nie powiedziałeś w tym gołosłowiu.
Czytam go tak- koniec świata bez przyczyn.

Bo na początku zbędne - niczym proteza dwunożnemu.
Przecież Ty nic nie powiedziałeś w tym gołosłowiu.
Czytam go tak- koniec świata bez przyczyn.
