na wskroś przenika nadmiarem
na wznak zwiastuje czekanie
na odlew musi poprosić
na przestrzał kara i znamię
na powrót rozkłada nogi
i usta rozdziawia żarłocznie
nie prosi nie zrzędzi wyznaniem
i nawet zdychać nie może
wolno nie umie krwawić
i bólem się żywi od rana
nadstawia radość w podzięce
i głośno tęskni za łzami
krzyż poprawia na plecach
i nawet nie czeka końca
cóż więcej potrzeba kobiecie
gdy noc batoży a dzień chłosta
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
świąteczna codzienność
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
świąteczna codzienność
I było dobrze do puenty, bo moim zdaniem ta zbyt na wprost, odbiera siłę tekstowi.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.