Noc w nas

[Disalicex]

Noc nig­dy nie śpi
Noc nie za­daje pytań
Czu­wa nad Twą wolnością
Og­ra­niczo­na dniem

Noc jest w Twoim sercu
Noc przek­racza granice
Wy­myka się za dnia
Ucieka przed życiem

Noc budzi lęki
Lecz obezwład­nia strach
Noc woła o pomoc
... i krzyczy z rozkoszy

Noc w nas
Za­pala się i gaśnie
Przym­knij pra­we oko
Noc w nas nie stygnie

[eka]

Noc w nas jest ograniczona dniem, ale przekracza granice; nie śpi, nie stygnie, czuwa nad wolnością, woła o pomoc i krzyczy z miłości - to mi pasuje. I te opinie bym zostawiła, przekomponowując wiersz. Przy okazji likwidując wielką literę na początku wersów.

Takie tam moje fanaberie:)
A wiersz Twój, z niemałym potencjałem.
Pozdrawiam:)

[Hosanna]

bardzo mi się podoba

ale dla pełni ...
napisz to samo o dniu
zwróć uwagę też że dzień i i noc to gra świateł na Ziemi
z kosmosu widać ze światło wciąż jest i noc wciąż jest
tylko kulka się rusza
nie można uwierzyć tylko jednej stronie

- :


światło nig­dy nie śpi
nie za­daje pytań
czu­wa nad Twą wolnością
og­ra­niczo­ne na chwilę cieniem

jest w Twoim sercu

przek­racza granice
wy­myka się nocą
ucieka przed śmiercią

budzi lęki
obezwład­nia strach
woła o pomoc
... i krzyczy z rozkoszy

Światło w Nas
za­pala się i gaśnie
przym­knij lewe oko

światło w nas nie stygnie