• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Monolog szalonego słońca (sestyna liryczna)

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
4hc
Posty: 736
Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
Płeć:

Monolog szalonego słońca (sestyna liryczna)

#1 Post autor: 4hc » 19 gru 2018, 19:02

Zamykam oczy, a nad głową gwiazdy

Choć chciałem uciec z tego świata racji

To się nic nie zmieni, już jesteśmy martwi

Jak gdyby w czarny kalejdoskop patrzeć

I jako żywo miotam się w obłędzie

Którego pragnie najmądrzejszy mędrzec



I nie uwierzy w prawde straszną mędrzec

Będzie patrzał w mrok aż wypatrzy gwiazdy

Choćby były jeno błyskiem w obłędzie

Chwyci go kurczowo, nie przyzna racji

Że mógłby przez zamknięte oczy patrzeć

Wszak to to samo, bo jesteśmy martwi



Wiara góry nosi i nic jej nie martwi

Tak wierzy święcie w puste prawdy mędrzec

Przez szkiełko oka w próżnię lubi patrzeć

I swoją wiarą wynajdować gwiazdy

Nie uwierzy w moją i nie przyzna racji

Bo one nad nim, a serce w obłędzie




Czy może ja w tym żyję obłędzie

Wierząc w nic życia, że jesteśmy martwi

I nie umiem wyjść z próżni, przyznać racji

Którą podsuwa ten sędziwy mędrzec

Gdy mówi że nad głową tylko gwiazdy

A moralność we mnie jeśli zacznę patrzeć




Otwieram oczy i poczynam patrzeć

I wzrasta pewność o niechybnym błędzie

Bo żyw czy martwy będę widział gwiazdy

To serca z kamienia świadczą żeśmy martwi

To tylko ciała niech zrozumie mędrzec

To piekło nieba i nie przyznam racji




Po cóż te spory o przyznanie racji

Każdy ma swoje niebo by w nie patrzeć

Mam ja swoją klatkę, ma swoją mędrzec

Jako ja w swoim, on w swoim obłędzie

A na końcu i tak wszyscy będą martwi

A niezmienne na zawsze będą jeno gwiazdy




Więc bez przyznania racji, pewnym tylko gwiazdy

Mogę z piekła nieba patrzeć, może z ziemi mędrzec

A obaj w swoim obłędzie i tak jesteśmy martwi
moje zdanie to moje zdanie

nie lubię poezji - lubię placki

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 6652
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01

Monolog szalonego słońca (sestyna liryczna)

#2 Post autor: Leon Gutner » 20 gru 2018, 16:31

Jakaś myśl jest w tym owszem zawarta ale poetycko niestety porażka .
Mogę nie mieć racji ale wydaje mi się że wersy są zwyczajnie nieporadnie zapisane - takie odkryte, obnażone, banalnie skojarzone wyrazy upraszczają przekaz aż do przesady np: jeno błysk w obłędzie albo serce w obłędzie albo każdy ma swoje niebo by w nie patrzeć i zaraz za chwilę poczynam patrzeć ? .
Takie mielenie tego samego .
Oczywiście jestem zwolennikiem mielenia w wierszach wypisanych tematów i wyciągania z nich nowych treści ale tu po prostu tego nie ma .
Co strofa to to samo .
Za dużo obłędu i mędrca, powtórzenia, których nadmiar po prostu nuży

Zajrzałem z ciekawością.

Uszanowanie L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

[email protected]

Awatar użytkownika
bonkreta
Posty: 502
Rejestracja: 12 gru 2018, 20:07

Monolog szalonego słońca (sestyna liryczna)

#3 Post autor: bonkreta » 20 gru 2018, 16:43

Autor zmierzył się z XIII wieczną formą sestyny lirycznej. Chyba po raz pierwszy na portalach czytam tego typu utwór, z wielkim zaciekawieniem, bo lubię takie formalne wyzwania.
A co do treści - "Niebo gwiaździste nade mną, a prawo moralne we mnie" - takie mimowolne skojarzenie, od którego nie umiem się oderwać podczas czytania.

Pozdrawiam
Nie chcę żyć w swoich dziełach, chcę żyć w moim apartamencie. - Woody Allen

Awatar użytkownika
bonkreta
Posty: 502
Rejestracja: 12 gru 2018, 20:07

Monolog szalonego słońca (sestyna liryczna)

#4 Post autor: bonkreta » 20 gru 2018, 17:19

Dodam, że trzeba być zegarmistrzem słowa, by sprostać takiemu rygorowi powtórzeń. Precyzyjna, koronkowa robota.
Nie chcę żyć w swoich dziełach, chcę żyć w moim apartamencie. - Woody Allen

Awatar użytkownika
4hc
Posty: 736
Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
Płeć:

Monolog szalonego słońca (sestyna liryczna)

#5 Post autor: 4hc » 20 gru 2018, 21:27

[ref=#00a08e]Leon Gutner[/ref], dziękuję, właśnie mnie zmotywowałeś, idę po zeszyt

[ref]bonkreta[/ref], to tylko wprawki, byłem ciekawy jakości wykonania, nie znam się na tym
moje zdanie to moje zdanie

nie lubię poezji - lubię placki

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”