Chcę uruchomić kolejną zabawę, zdając sobie jednak sprawę, że klimat dla niezbyt "wysublimowanych" tekstów jest tutaj podejrzanie oziębły. Ja jednak - zapewne na swój wiek, jak i niskie umiejętności - preferuję lekką rozrywkę, bez potrzeby wysilania swojej mózgownicy na poszukiwanie czegoś, czego tam nie było i nie ma. Do rzeczy:
Proponuję naszą tutaj - polską i forumową - odmianę haikai no renga, we wspólnym tworzeniu w miarę żartobliwego tekstu, na zadany przeze mnie temat. Temat ten będzie widoczny już w pierwszej strofie, przedstawionej poniżej. Jedyną zasadą jest konieczność zapisu tekstu w pięciu do dziesięciu wersach, no i oczywiście "pociągnięcie" tematu, związanego z ową parą i ich domem. Najprostszym dla mnie wydaje się być metrum z gatunku limeryków z rymem AABBA, więc takim też rozpocznę. A wy twórzcie sobie według swoich upodobań.
Haikai (dosł. żart; skrót od haikai no renga – żartobliwa pieśń wiązana) to dłuższy utwór składający się z kilkunastu do kilku tysięcy wersów.
Dobrze byłoby, aby ta zabawa zaistniała w osobnym pokoju, lecz już raz się o taki prosiłem - bez skutku - więc niech administrator sam zadecyduje, czy przeznaczyć dla tego wątku odpowiedni pokoik.
Jeśli jednak ów wątek pozostanie martwy, to sam osobiście poproszę administrację o jego usunięcie po kolejnych moich po sobie następujących trzech wpisach w odpowiedziach.
Jaś z Małgosią w miejscowości Sioło,
urządzili sobie dom o kształcie koła.
Bez kantów - okrąglutki,
nie ma miejsca na smutki.
Zatem u nich ciągle jest wesoło.
...
