• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Smutek Salome

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4856
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Smutek Salome

#1 Post autor: Lucile » 10 wrz 2018, 21:42

w pochyleniu głowy zobaczył go Spinello Aretino*
a fresk zatrzymał chwilę kiedy zmęczona
tanecznym wirowaniem zajrzałam w oczy Jana
widzące choć bez życia

nawet tytuł królowej Armenii nie wypełnił pustki

czy dzisiaj potrafię spojrzeć ze zrozumieniem
na wygiętą w łuk szyję niewinnej dziewczyny

tej którą byłam przed skazującym tańcem

------
*Spinello Aretino (Spinello Di Luca Spinelli), toskański malarz z przełomu XIV/XV wieku. Malował głównie freski we Florencji, Pizie, Sienie i Arezzo. Początkowo w stylu Giotta, stąd też były trudności z przypisywaniem autorstwa. Część jego prac nie przetrwała do dnia dzisiejszego z różnych powodów, także niefortunnych konserwacji.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


[email protected]

AS...
Posty: 1266
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57

Smutek Salome

#2 Post autor: AS... » 10 wrz 2018, 22:02

uwielbiam takie klimaty :)
mam wątpliwości, czy w czwartym wersie ma być "wiedzące" czy "widzące";
jeśli ma być jak jest, to "wiedzące oczy" nie jest zbyt ładną metaforą... jak myślisz?
zajrzałam / zadrżałam - ten drugi czasownik msz niepotrzebny
puenta ładna, ale zbyt skomplikowana; na Twoim miejscu spróbowałbym przeredagować;
serdeczne
:rosa:

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4856
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Smutek Salome

#3 Post autor: Lucile » 10 wrz 2018, 22:19

dziękuję, przemyślę, pozdrawiam
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


[email protected]

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4856
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Smutek Salome

#4 Post autor: Lucile » 11 wrz 2018, 00:04

Przemyślałam i chętnie skorzystam ze wskazówek:
1. Martwe oczy Jana miały widzieć,
2. Wkradł się brzydki rym zajrzałam - zadrżałam,
3. Puenta, póki co, pozostaje bez zmian.

Tak to jest, kiedy tekst powstaje w ciągu kilku minut i nie daje mu się szansy "poleżakowania".

Pozdrawiam
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


[email protected]

AS...
Posty: 1266
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57

Smutek Salome

#5 Post autor: AS... » 11 wrz 2018, 02:12

trzy ostatnie wersy Luci są zdaniem złożonym, ale jak?
poddaję się, choć wydawało mi się, że w gramatyce pozjadałem wszystkie rozumy...
a tak szczerze - zamieniłbym miejscami dwa ostatnie wersy
rezygnując przy okazji z myślnikowych cudów

czy dzisiaj potrafię spojrzeć ze zrozumieniem
na wygiętą w łuk szyję niewinnej dziewczyny

którą byłam przed skazującym tańcem

Alek Osiński
Posty: 6589
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Smutek Salome

#6 Post autor: Alek Osiński » 12 wrz 2018, 15:41


Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4856
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Smutek Salome

#7 Post autor: Lucile » 13 wrz 2018, 10:29

Alku,
z przyjemnością obejrzałam taniec siedmiu zasłon, brawurowo wykonany.
No, ta Salome kipiała zmysłami, erotyzmem i determinacją. Okrutna, czy tylko bezrefleksyjnie posłuszna matce?

Bardzo dziękuję, ja, „tę moją” usiłowałam zrozumieć, ale... czy mi się udało?

Pozdrawiam
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


[email protected]

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18265
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Smutek Salome

#8 Post autor: eka » 13 wrz 2018, 19:42

Składnia karkołomna (podpowiedź AS...a bdb), a podwójna perspektywa wypowiedzi (podmiotu oglądającego fresk i wcielającego się Salome raz w historycznych realiach, następnie w sobie współczesnych) zaciemnia treść dodatkowo. (chyba wiem, kim jest osoba metaforycznie pozbawiona głowy przez peelkę:)
Ewentualnie można w podmiocie zobaczyć Salome wiecznie żywą, która ogląda siebie na fresku i wspomina, ale wtedy tytuł i wers pierwszy wymusza drugiego, niezależnego obserwatora. Jeśli to ta opcja (jedna bohaterka, drugi peel niepotrzebny), tytuł winien brzmieć: mój smutek.

Pozdrawiam, Lu.

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4856
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Smutek Salome

#9 Post autor: Lucile » 18 wrz 2018, 01:18

Ta karkołomna składnia
Lucile pisze:
10 wrz 2018, 21:42
czy dzisiaj potrafię spojrzeć ze zrozumieniem na wygiętą w łuk szyję
- tej którą byłam przed skazującym tańcem -
niewinnej dziewczyny
miała być swoistego rodzaju kontrapunktem do tańca Salome. Tańca, z pewnością pięknego, pełnego wdzięku i harmonii, a przede wszystkim kusicielskiego. Gdyby było inaczej, czy Herod Antypas zgodziłby się na żądania Herodiady, bo przecież nie Salome, która była tylko narzędziem w jej rekach?

Jak widzę, to znaczy czytam, eksperyment się nie powiódł, dlatego - zresztą zgodnie z sugestiami - zmienię szyk i „niewinna dziewczyna” powędruje do przedostatniego wersu.

Czy Salome z Biblii i Salome z przywołanego fresku Aretina to jedna i ta sama osoba?
Nie. Salome z fresku miała sporo czasu na przemyślenia.

Jednak nie jestem pewna, czy zechciałaby spuścić zasłonę milczenia na ten taniec. Dzięki temu jej „taniec siedmiu zasłon” - co jakiś czas – pojawia się na którejś z operowych scen świata.

Bardzo dziękuję za poświęcony czas na czytanie i komentarze.

Pozdrawiam
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


[email protected]

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18265
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Smutek Salome

#10 Post autor: eka » 18 wrz 2018, 11:06

Dzięki za odpowiedź, Lu.
Wiesz, ta wygięta w łuk szyja Salome nie dawała mi spokoju, tzn. wizualizacja, poszukałam więc zdjęcia fresku:

https://commons.wikimedia.org/wiki/File ... roject.jpg

I wtedy, kontemplując ruch malarza (naprawdę - wspaniałe ujęcie postaci biblijnej Salome), zrozumiałam w kontekście Twojego wiersza, że interpretacja artefaktów to jednak naprawdę indywidualna sprawa. No bo dla mnie Salome bez wątpienia nieznacznie uśmiecha się. Z satysfakcją lekko mruży oczy, wpatrzona to, co stało się jej udziałem: zbrodnią, wyrokiem...
Jeszcze raz przeczytałam uważnie wiersz i komentarze.
Punkt ciężkości w owym tańcu. W jego erotyzmie. I w zasadzie nieistotne jest historyczne tło. Literackie, malarskie, muzyczne. Ważne jest tutaj pytanie: Czy wyzwalanie erotyki zasługuje na potępienie? Nie, raczej nie, mówi peel, próbując usprawiedliwić 'taniec siedmiu zasłon' owym dostrzeżonym smutkiem wnuczki Heroda (od rzezi niewiniątek) zobaczonym na fresku Aretino.
Lucile pisze:
18 wrz 2018, 01:18
Czy Salome z Biblii i Salome z przywołanego fresku Aretina to jedna i ta sama osoba?
Nie. Salome z fresku miała sporo czasu na przemyślenia.
Okey:), można i tak wyjaśnić rozbieżność tytułu: Smutek Salome z gramatycznymi jednoznacznościami:
Lucile pisze:
10 wrz 2018, 21:42
w pochyleniu głowy zobaczył go Spinello Aretino*
a fresk zatrzymał chwilę kiedy zmęczona
tanecznym wirowaniem zajrzałam w oczy Jana
widzące choć bez życia
- na fresku bowiem brak zmysłowo tańczącej postaci z końca XIV wieku.

Hm, te słowa komentarza, o stawaniu się inną osobą w miarę upływu czasu, też bardzo inspirujące. Czy jesteśmy w każdej sekundzie inni?
Co z naszą odpowiedzialnością za minione postępki. Można się bardziej zrozumieć po czasie. Fakt, ale czy można przeszłość zdecydowanie odciąć? Powiedzieć: to nie byłem/byłam ja?

Z Salome dekadentyzm uczynił najsłynniejszą femme fatale, a może ona ów erotyzm miała wyćwiczony w szkole tańca?:)
Same pytania. Dlatego to bardzo inspirujący wiersz, przeze mnie widziany tak:

mój smutek

w pochyleniu głowy zobaczył Spinello Aretino*
zatrzymał chwilę kiedy zmęczona
tanecznym wirowaniem zajrzałam w oczy Jana
widzące choć bez życia

czy i ja
już potrafię spojrzeć
ze zrozumieniem
na wygiętą w łuk szyję
po skazującym tańcu


Pozdrawiam, Lu.
Dziękując za zatrzymanie.


:rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”