wybiegam
w przyszłość
wybiegam
w wyrwę
połowa ciebie jest mną
kiełkuję w twoich płucach
wyrastam z milczenia i chłodu
gdy dzień gaśnie
wywabiam światło ze studni
rozkwitam w cieniu księżyca
jestem
(na przekór)
kostki nie wierzą w dotyk
prawdziwszy
niż cierń malin zbieranych nocą
purpurowe dłonie
szukają
najwyższej gałęzi w obcym sadzie
palce nie znają języka ze snow i baśni
zbierają owoce czarciego trudu
(już wiem kim jesteś)
więc zawiąż kokardkę na języku
zarzuć mgłę na ramiona
zaciągnij na wzgórze
od
cie
le
śnij
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Z żalem muszę Was zawiadomić, że nasz kolega, wieloletni Użytkownik Ósmego piętra, a mój serdeczny przyjaciel, Edmund Sobczak, znany tu, jako Alchemik, pożegnał się z nami na zawsze.
Więcej na ten temat
Eviva l'arte
https://www.youtube.com/watch?v=xWjl4wQuWAc
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
ucieleśnij
- eka
- Posty: 18802
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
ucieleśnij
Śnij już lepiej, Poetko, nie uciekaj. Please, za ucieleśnieniem a przed odcieleśnieniem jest tyle fantastycznych chwil!
Niesamowity wiersz.
________________
Ale może taki był Twój zamiar, aby zaskoczyć, odwrócić porządek
Śmiercią? Narzuconym wysiłkiem twórczym? Raniącą ciemnością, tam w górze? Zwątpieniem?
Niesamowity wiersz.
________________
i tu mam wątpliwość co do użycia czasownika (orzeczenia). Wybiec można z czegoś, a wbiec w coś.
Ale może taki był Twój zamiar, aby zaskoczyć, odwrócić porządek