Okna wychodzą ponad dach bioreaktora,
a za nimi podążają młode schody.
Powietrze mocno napiera.
W tle, niedbale poukrywane, tańczą niewyraźne odbicia.
Patrzę na dzieci białej chmury i północnego wiatru.
Czekają na sandały, spod których bije blask.
To ten, który stworzył wszystko oprócz materii,
która go tworzy.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Przed tytułem
-
Krokus
- Posty: 745
- Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
- Płeć:
Przed tytułem
Hm... no coś takiego? Takie ciekawe spojrzenie, na stworzenie i...
- Lucile
- Posty: 4924
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Przed tytułem
Ależ oryginała wizja apokalipsy, aż przeszył mnie dreszcz!
I te
Wow,

I te
co "czekają na sandały" - już widzę drobne stópki pyzatych amorków obute w odblaskowe buciki.
Wow,
- tabakiera
- Posty: 5060
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Przed tytułem
Stworzył wszystko oprócz materii, z której się składa, czyli coś tę materię stworzyć musiało, albo powstała z czegoś, co się wykluło z Bóg wie czego.
Cały blask w sandałach Stworzyciela?
Z tekstami o powstawaniu świata, materii i świadomości zawsze miałam problem. Tyle ogarnęłam, że bez Stwórcy człek jest bosy, czyli bezbronny.

Cały blask w sandałach Stworzyciela?
Z tekstami o powstawaniu świata, materii i świadomości zawsze miałam problem. Tyle ogarnęłam, że bez Stwórcy człek jest bosy, czyli bezbronny.

- eka
- Posty: 18695
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Przed tytułem

- eka
- Posty: 18695
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Przed tytułem
Dziękuję, Doroto, za wejście w tekst, w sumie mało czytelny. Autor winien rzecz tu namotaną rozsupłać.tabakiera pisze: ↑02 lis 2025, 21:43Stworzył wszystko oprócz materii, z której się składa, czyli coś tę materię stworzyć musiało, albo powstała z czegoś, co się wykluło z Bóg wie czego.
Cały blask w sandałach Stworzyciela?
Z tekstami o powstawaniu świata, materii i świadomości zawsze miałam problem. Tyle ogarnęłam, że bez Stwórcy człek jest bosy, czyli bezbronny.
![]()
Tytuł: Przed tytułem, bo taki jest początek rozmysłu nad trudnym do zdefiniowania - natchnieniem w sztuce wszelakiej. Zanim na tej działce coś skończymy i opatrzymy tytułem jest myśl, obraz, pomysł, a później kreacja.
Bioreaktor - nasz zręczny, wierny mózg. Coś sprawia (niemal każe), że człowiek sięga po farby, drewno, litery i tworzy rzecz dla normalnej egzystencji de facto zbędną, niekonieczną. Patrzymy przez nowe okna, schodami podążamy za mglistymi obrazami. Próbujemy je ukonkretnić. Skąd one się biorą, jak je precyzujemy w sztukach wszelakich?
Sandały i blask pod nimi - metaforą duchowego impulsu, natchnienia.
Czym ono jest? I tu pojawia się refleksja, że w każdej kreatywnej dziedzinie można je znaleźć. Nauki wszelakie, filozofie, religie, mody...
Wszystko stwarza co na początku tylko bytuje w myślach, infekuje je. A myśli bez materii naszego ciała, w tym mózgu, nie byłoby.
Czyli niezbędna jest para: materia - duchowość.
Duchowość bez materii nie zaistnieje. Mało tego, dlaczego te pojęcia są od siebie zależne?
Czy natchnienie stworzyło materię? Nie ma żadnej pewności na to.
Materia stworzyła duchowość, aby się od tej ulotnej sfery naszego życia odróżniać.
Czym jest materia, wszystkie te cząstki elementarne - każdy wie.
Ale jak powstały zależności między nimi, prawa którym podlegają? Tu już zaczynają się schody.
Pozdrawiam.

- tabakiera
- Posty: 5060
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Przed tytułem
Dziękuję, Eko.
Rozjaśniło się.

Rozjaśniło się.
