Tam gdzie smutek to codzienność
łzy jak ćmy wpadają w sidła oczu
tam gdzie skończyła się miłość
nie ma na życie humoru
złość jak pies szczeka
by potem skomleć
czas wlecze się jak ślimak
nie chcę z sobą istnieć
niech się skończy
dzień bez dnia
a noc bez nocy
wieczne żegnaj
nie witam nie żegnam
jestem w środku
bezszelestnie umieram
pełen krzyku
życie kaszle poci się
przychodzi co rano w połowie
zarażając nadzieję
wypraną w brudnym słowie
chce odejść tam gdzie nie ma mnie
gdzie letni jest deszcz
a prawdziwy ja ma wiarę
że to co złe minie
odejdź ja przyjdź ja
chcę istnieć
pozbyć się obecnego istnienia
siebie mieć
trudno jest być martwym
ratunku pomocy
za życia pochowanym
w życiu pogubiony
smutne to wszystko
nie chcę być mną
			
									
									
						- 
					
- Nasze rekomendacje
 
 
- 
					 					
					
- 
 UWAGA!
 
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM" 
- 
					
- Słup ogłoszeniowy
 
 
- 
					 					
					
- 
		 "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
 
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd. 
Smutne to wszystko
- eka
 - Posty: 18679
 - Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
 
Smutne to wszystko
Patrząc na pointę, pomyślałam o tym, jak często wielu, wielu z nas, ma podobne oczekiwanie. 
W sumie to lepsze, Toyer, od buców zadowolonych z siebie na maksa. To śmieszne cieniasy własnego ego.
Pozdrawiam serdecznie.
			
									
									
						W sumie to lepsze, Toyer, od buców zadowolonych z siebie na maksa. To śmieszne cieniasy własnego ego.
Pozdrawiam serdecznie.