Krótka, lecz niezwykle treściwa refleksja nad jednym z najstarszych dylematów egzystencjalnych – sensu i bezsensu ludzkiego życia. Tytuł sugeruje bezpośrednie nawiązanie do „Hamleta” Williama Szekspira, który w słynnym monologu „Być albo nie być” rozważa istotę istnienia, stawiając pytania o wartość życia, cierpienia i śmierci. Twórca tego utworu nie przywołuje jednak Hamleta bezpośrednio w treści wiersza, lecz traktuje go jako pretekst do własnych rozważań o wahaniach i niepewności, jakie towarzyszą człowiekowi w codziennym życiu.
Już sam początek wiersza wprowadza nas w sedno rozważań: „– sens albo bezsens –”. Wyrażenie to natychmiast przykuwa uwagę swoją skondensowaną głębią. Z jednej strony mamy „sens”, który kojarzy się z celowością, harmonią i uporządkowaniem, a z drugiej „bezsens”, który niesie ze sobą chaos, absurd i pustkę. Kontrast ten sugeruje, że życie człowieka to nieustanne balansowanie pomiędzy tymi dwoma biegunami.
„Oto jest wahanie najważniejsze” – zdanie to wyraźnie nawiązuje do Hamleta, który sam zmaga się z trudnym wyborem między życiem a śmiercią, lecz autor wiersza przenosi akcent na inne zagadnienie: nie śmierć, ale codzienny wybór pomiędzy sensem a bezsensem. Wahanie to, jak sugeruje, jest najważniejsze, bo decyduje o jakości naszego życia, o tym, jak postrzegamy naszą egzystencję i jak się w niej odnajdujemy. Zauważmy, że wiersz nie daje jednoznacznej odpowiedzi – nie narzuca jednej z opcji jako lepszej czy bardziej prawdziwej. Podkreśla jedynie istnienie tego wahania, które wydaje się nieuniknione.
Kolejne wersy wprowadzają metaforę „ignorowanego jak namolny bękart” wahania. Obraz ten jest niezwykle mocny i pełen emocji. „Bękart” to ktoś, kto nie jest chciany, ktoś, kto zostaje odrzucony przez społeczeństwo, ale wciąż istnieje, nie daje o sobie zapomnieć. Wahanie, niczym taki „namolny bękart”, jest zjawiskiem, które próbujemy zepchnąć na margines świadomości, ponieważ zakłóca nasz komfort i wprowadza niepokój. Autor wskazuje jednak, że bez względu na nasze próby ignorowania tego problemu, on wciąż jest obecny.
„Zziębnięty i mściwy” – wahanie zostaje tu ukazane jako byt niemal żywy, posiadający swoje cechy, a nawet emocje. Zziębnięcie można interpretować jako metaforę odrzucenia, opuszczenia, a także braku ciepła i empatii. Z kolei „mściwość” sugeruje, że ignorowane wahanie, zamiast zniknąć, wraca do nas w sposób agresywny, być może w formie niepokoju, rozpaczy, czy egzystencjalnego cierpienia. To nie jest coś, co można zlekceważyć bez konsekwencji.
Kolejny obraz – „dziurawi nasze kolaże codzienności” – jest niezwykle sugestywny. Codzienność zostaje tutaj porównana do kolażu, co sugeruje jej różnorodność, złożoność, a może nawet przypadkowość. Nasze życie to zbiór różnorodnych doświadczeń, które łączymy w jeden obraz, próbując nadać im sens. Jednak wahanie – to „zziębnięte i mściwe” – nie pozwala na spokojne budowanie tego obrazu. Dziurawi go, czyli niszczy, burzy jego strukturę, wprowadza w niego chaos. Tym samym autor pokazuje, że wątpliwości dotyczące sensu i bezsensu życia przenikają naszą codzienność, niszcząc spójność naszych myśli, planów i działań.
Tekst ten można odczytać jako pesymistyczny komentarz na temat kondycji współczesnego człowieka, który w codziennym pędzie próbuje zagłuszyć swoje egzystencjalne rozterki, lecz mimo to, wahanie – symbolizujące wewnętrzny niepokój – nie daje mu spokoju. Z drugiej strony, można go również interpretować jako realistyczne spojrzenie na ludzką egzystencję, która nie jest jednoznaczna, lecz pełna sprzeczności i pytań, na które nie ma prostych odpowiedzi.
Ostatecznie, utwór zadaje czytelnikowi fundamentalne pytania o sens istnienia, bez narzucania odpowiedzi. Jest to refleksja nad kondycją ludzkiego umysłu, który wciąż balansuje między pragnieniem sensu a doświadczeniem bezsensu, a także nad nieuchronnością tych wahań, które – mimo naszych prób ich ignorowania – wpływają na każdy aspekt naszej egzystencji.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
hamlecie...
- nie
- Posty: 1581
- Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
- Płeć:
hamlecie...
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
hamlecie...
Powiem nieskromnie, że wahanie: - sens albo bezsens - jest nadrzędne wobec Hamletowskiego: BYĆ albo NIE BYĆ : )
Dziękuję za nadzwyczaj wnikliwą interpretację, która (tu mogłabym rozpisać na stronę przyczyny) po prostu nadaje sens.

Dziękuję za nadzwyczaj wnikliwą interpretację, która (tu mogłabym rozpisać na stronę przyczyny) po prostu nadaje sens.
