W penetracji tajemnicy tunelu niezbędne
będą powtórzenia z-równań piersi i lędźwi
gdy Ziemia pędzi nakręcając na gwint pory roku
przez podstawianie zmiennych w nieskończonych
wariantach oddechów przez perturbacje w permutacjach
rozgałęzień do opadnięcia wszystkich listów i esemesów
a na konarach zażółcone w jesienny słonecznik
śnią niespokojnie koty i kotki Schrödingera
zaś pogrzebane w glebie ucho tego pozera - Van Gogha
to dla wiosny nadzieja rezurekcji nasienia
w codziennym powtarzaniu śmierci w symulacjach
do tego może szczypta Boga diabła i odkupienia
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Warunki brzegowe
- alchemik
- Posty: 7235
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Warunki brzegowe
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
[email protected]
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
[email protected]
-
- Posty: 39
- Rejestracja: 29 sie 2018, 18:02
Warunki brzegowe
O rany, ale erotyczna ta pierwsza część....
- alchemik
- Posty: 7235
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Warunki brzegowe
Według mnie, całość jest erotykiem.
Oczywiście zabawiam się metaforami matematyki i mechaniki kwantowej połączonymi ze sztuką i przeżywaniem jesieni. Tej od pór roku, oraz tej od życia.
Trochę żart, trochę spojrzenie na cykliczność i odium śmierci.
Taki trochę wyzwolony erotyk n-wymiarowy.
Alchemik do usług
Oczywiście zabawiam się metaforami matematyki i mechaniki kwantowej połączonymi ze sztuką i przeżywaniem jesieni. Tej od pór roku, oraz tej od życia.
Trochę żart, trochę spojrzenie na cykliczność i odium śmierci.
Taki trochę wyzwolony erotyk n-wymiarowy.
Alchemik do usług
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
[email protected]
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
[email protected]
-
- Posty: 39
- Rejestracja: 29 sie 2018, 18:02
Warunki brzegowe
Jasne że całość to erotyk ale ta pierwsza tak do mnie trafia, że szok. No super 

- tetu
- Posty: 1305
- Rejestracja: 03 gru 2016, 09:44
Warunki brzegowe
Zgadzama się z przedmówcą/przedmówczynią, że kipi erotyzmem.
Ziemia pędzi z niesamowitą prędkością, dlatego w tym kontekście podobają mi się nakręcone na gwint pory roku (zresztą fajna metafora czasu, tempo mijania, przemijania)
W drugiej pojechałeś zbyt naukowo i według mnie wyszło trochę sztucznie.
Trzecia z kotami bardzo fajna, zwłaszcza ten ich niespokojny sen, który według mnie nawiązuje do stanu póki co nieokreślonego. Podoba mi się ten zabieg.
Zastanawiałam się tylko nad słonecznikiem, czemu akurat słonecznik? ale ok. Może kojarzyć się nie tylko z jesienią życia, ale także przypomina złociste słońce.
Jednak bardziej niż jesieni szukałam tutaj zastosowania co do kotów i to światło (słońce) jako cząstka promieniowania (tak sobie to tłumaczę) mnie przekonało.
W ostatniej wiosna z nadzieją na rezurekcję nasienia:) Fajne, choć wiosna sama w sobie powinna być nadzieją, a tu plum i co się dzieje?
To tak jak z kotami, żywy czy martwy, a może to i to? tak naprawdę dopiero pomiar rozstrzygnie ich los.
W puencie Bóg, diabeł, odkupienie, istny misz masz:D Zaszalałeś.
Mechanika kwantowa to trudny temat, trzeba zatem wyczucia, by połączyć ją z erotyką.
Myślę alchemiku że Ci się udało, pozdrawiam.
Ziemia pędzi z niesamowitą prędkością, dlatego w tym kontekście podobają mi się nakręcone na gwint pory roku (zresztą fajna metafora czasu, tempo mijania, przemijania)
W drugiej pojechałeś zbyt naukowo i według mnie wyszło trochę sztucznie.
Trzecia z kotami bardzo fajna, zwłaszcza ten ich niespokojny sen, który według mnie nawiązuje do stanu póki co nieokreślonego. Podoba mi się ten zabieg.
Zastanawiałam się tylko nad słonecznikiem, czemu akurat słonecznik? ale ok. Może kojarzyć się nie tylko z jesienią życia, ale także przypomina złociste słońce.
Jednak bardziej niż jesieni szukałam tutaj zastosowania co do kotów i to światło (słońce) jako cząstka promieniowania (tak sobie to tłumaczę) mnie przekonało.
W ostatniej wiosna z nadzieją na rezurekcję nasienia:) Fajne, choć wiosna sama w sobie powinna być nadzieją, a tu plum i co się dzieje?

To tak jak z kotami, żywy czy martwy, a może to i to? tak naprawdę dopiero pomiar rozstrzygnie ich los.
W puencie Bóg, diabeł, odkupienie, istny misz masz:D Zaszalałeś.
Mechanika kwantowa to trudny temat, trzeba zatem wyczucia, by połączyć ją z erotyką.
Myślę alchemiku że Ci się udało, pozdrawiam.
- alchemik
- Posty: 7235
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Warunki brzegowe
Cieszę się, tetu z faktu, że jesteś komentatorem, bo jesteś w tym naprawdę dobra. A znam się nieco na komentowaniu.
Wnikasz w materię wiersza i ogarniasz lub nie, ale nie boisz się wydać opinii.
Druga strofa faktycznie może wydać się sztuczna, to zależy od tego, na ile ogląd świata ma punkty styczne z oglądem autora. Matematyka zbiorów.
Słoneczniki?
To proste.
Metaforyczne słońca.
Razem z jesienią tracą część promieni, ale budzą zawieszone w trwaniu koty i kotki do życia w którymś świecie.
A jednocześnie to wprowadzenie Van Gogha.
Trochę źle go potraktowałem, ale to mój ulubiony malarz.
Może i zaszalałem, choć wcale tak nie uważam.
Mam trochę dość nachalnych erotyków ciał.
Nie wiem czy znasz inne moje erotyki, ale zawsze starałem się, żeby nie były tylko gmatwaniną pościelową.
Erotyk to oczywiście stan ciała, ale związany z duszą.
Jerzy
Wnikasz w materię wiersza i ogarniasz lub nie, ale nie boisz się wydać opinii.
Druga strofa faktycznie może wydać się sztuczna, to zależy od tego, na ile ogląd świata ma punkty styczne z oglądem autora. Matematyka zbiorów.
Słoneczniki?
To proste.
Metaforyczne słońca.
Razem z jesienią tracą część promieni, ale budzą zawieszone w trwaniu koty i kotki do życia w którymś świecie.
A jednocześnie to wprowadzenie Van Gogha.
Trochę źle go potraktowałem, ale to mój ulubiony malarz.
Może i zaszalałem, choć wcale tak nie uważam.
Mam trochę dość nachalnych erotyków ciał.
Nie wiem czy znasz inne moje erotyki, ale zawsze starałem się, żeby nie były tylko gmatwaniną pościelową.
Erotyk to oczywiście stan ciała, ale związany z duszą.
Jerzy
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
[email protected]
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
[email protected]