kołdra

[datura]

czy można być tylko chłopcem
i niczym więcej
zrosnąć się z podłogą
wierzyć że ona wróci

wyczekiwać

cienia ukrytego za zasłoną
światła wdeptanego w podłogę

uciekłaś ode mnie

przez dziurkę od klucza
zostawiłaś obiad i pustkę
na wczoraj dziś jutro
kilka niezałatanych dziur
bezmamie
czas który dzieli

czas

który trzeba wypchać znaczeniem
jak starą kołdrę
za dużą na jedną radość
za małą na jedno zmartwienie

[eka]

bezmamie
czas który dzieli

czas

który trzeba wypchać znaczeniem
jak starą kołdrę
za dużą na jedną radość
za małą na jedno zmartwienie

Szacun!

I tak się wlecze stan porzuconego przez całe życie, rany, traumy, choć ukrywane, są nie do zagojenia.
Nie zawodzisz, Dat.

[Gajka]

Hej

Daturko - wiersz przypomina mi wiersz Eremity, który kiedyś czytałam na e-sztuka (witryna już nie istnieje) nie pamiętam tytułu, ale poruszasz w nim ten sam problem. Mnie się podobać Pozdrawiam

[eka]

Styl Sylwii jest niepowtarzalny, tak jak jej obrazy.

[datura]

Hej

Daturko - wiersz przypomina mi wiersz Eremity, który kiedyś czytałam na e-sztuka (witryna już nie istnieje) nie pamiętam tytułu, ale poruszasz w nim ten sam problem. Mnie się podobać Pozdrawiam

Dziękuję, niestety nie kojarzę tego portalu, również pozdrawiam!

[datura]

Styl Sylwii jest niepowtarzalny, tak jak jej obrazy.

Dziękuję bardzo, staram się być sobą i ciągle się rozwijać!

[Gajka]

[/quote]

Dziękuję, niestety nie kojarzę tego portalu, również pozdrawiam!
[/quote]






To był portal prowadzony przez anglika, ale już został kilka lat temu zlikwidowany. Pozdrawiam