-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
pośrodku prawdy
- abandon
- Posty: 855
- Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
- Płeć:
pośrodku prawdy
.
umieram codziennie zmartwychwstaję
bez prawa do zmiany stanu skupienia –
życie staje się jak ciepła woda w kranie.
musiałbym zaliczyć chrzest w Jordanie,
po trzech dniach ożyć w drugiej osobie
liczby mnogiej, czasu nieskończonego.
kłamstwo wiedzy zamienić na prawdę
o przemianie wody w wino bez drożdży.
niełatwo zgłębić przewrotność natury,
odczytać sens z otwartej dłoni, na której
linia życia nie przecina linii szczęścia.
codziennie płoną nowe ogniska wirusa
jak plaga. gdy Bóg wznieca płomienie
i gasi, w modłach prześcigam sąsiada,
żeby nie mnie nadano imię bluźnierca.
umieram codziennie zmartwychwstaję
bez prawa do zmiany stanu skupienia –
życie staje się jak ciepła woda w kranie.
musiałbym zaliczyć chrzest w Jordanie,
po trzech dniach ożyć w drugiej osobie
liczby mnogiej, czasu nieskończonego.
kłamstwo wiedzy zamienić na prawdę
o przemianie wody w wino bez drożdży.
niełatwo zgłębić przewrotność natury,
odczytać sens z otwartej dłoni, na której
linia życia nie przecina linii szczęścia.
codziennie płoną nowe ogniska wirusa
jak plaga. gdy Bóg wznieca płomienie
i gasi, w modłach prześcigam sąsiada,
żeby nie mnie nadano imię bluźnierca.
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
pośrodku prawdy
Że kolejny wiersz bdb napisany to już Twoja norma : ) Ale skupmy się na tej części prawdy, którą przedstawia podmiot (czyliTy).
Jakby nie patrzeć "skazani" jesteśmy na... pokorę analizując różne odcinki tej prawdy. Moim zdaniem to dobrze, człowiek to drapieżca, pożarłby środek i namieszał w multiświatach. A poza tym, warto mieć co zgłębiać, nuda jest fatalnym stanem.
Sprawa druga... upokarzająca droga w koniec. Jak z tym, kuźwa, się uporać? Nie mamy tej Mocy, więc jest, jak jest.
Zaiste, jedyne co mi teraz przychodzi do głowy (jako wyjście z tej ścieżki) to przekonanie, że wybrańcy bogów umierają młodo.
Trzecia sprawa... zamiast modłów: empatia i przyzwoitość. Największe nasze plusy na...

Jakby nie patrzeć "skazani" jesteśmy na... pokorę analizując różne odcinki tej prawdy. Moim zdaniem to dobrze, człowiek to drapieżca, pożarłby środek i namieszał w multiświatach. A poza tym, warto mieć co zgłębiać, nuda jest fatalnym stanem.
Sprawa druga... upokarzająca droga w koniec. Jak z tym, kuźwa, się uporać? Nie mamy tej Mocy, więc jest, jak jest.
Zaiste, jedyne co mi teraz przychodzi do głowy (jako wyjście z tej ścieżki) to przekonanie, że wybrańcy bogów umierają młodo.
Trzecia sprawa... zamiast modłów: empatia i przyzwoitość. Największe nasze plusy na...

- abandon
- Posty: 855
- Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
- Płeć:
pośrodku prawdy
Dzięki za dobre słowo na niedzielę;)
Jak tu pogodzić prawdę nauki z prawdą objawioną, żeby nie wylać z kąpielą miliardów zamkniętych w wierze w siły nadprzyrodzone i przy tym nie być spalonym na stosie uprzedzeń? Jak zwykle, złoty środek może uratować postęp od snującego się swądu nadpalonych ciał nauki;)
Kiedyś poeta cierpiał za miliony, dzisiaj musi za miliardy i jak tu żyć panie premierze, bez wiary, choć w dobrej wierze;)
Chyba już bezpieczniej pisać o motylkach w brzuchach pensjonariuszek (bez ich urazy), żeby nie skwierczeć na wolnym ogniu piekielnym;)
Poza tym koniec, o którym piszesz, jest początkiem nowego i tym oto zapętleniem pocieszam swoje doczesne jestestwo;)

Jak tu pogodzić prawdę nauki z prawdą objawioną, żeby nie wylać z kąpielą miliardów zamkniętych w wierze w siły nadprzyrodzone i przy tym nie być spalonym na stosie uprzedzeń? Jak zwykle, złoty środek może uratować postęp od snującego się swądu nadpalonych ciał nauki;)
Kiedyś poeta cierpiał za miliony, dzisiaj musi za miliardy i jak tu żyć panie premierze, bez wiary, choć w dobrej wierze;)
Chyba już bezpieczniej pisać o motylkach w brzuchach pensjonariuszek (bez ich urazy), żeby nie skwierczeć na wolnym ogniu piekielnym;)
Poza tym koniec, o którym piszesz, jest początkiem nowego i tym oto zapętleniem pocieszam swoje doczesne jestestwo;)

Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
pośrodku prawdy
Naukę z wiarą próbują godzić filozofowie nauki, w Polsce najbardziej znany jest kosmolog, fizyk, ksiądz Michał Heller. Pan profesor ma na koncie arcyciekawe pozycje, m.in.
"Usprawiedliwienie wszechświata," "Wszechświat i słowo," "Granice nauki", "Filozofia przypadku" i wiele innych.
Arcysympatyczny człowiek, popularyzator wiedzy, dobrze znany w świecie nauki.
Tak że no... poczytaj, zyskasz uznanie w oczach wnuka
Co do tak zwanego dalszego ciągu... Się okaże : )
"Usprawiedliwienie wszechświata," "Wszechświat i słowo," "Granice nauki", "Filozofia przypadku" i wiele innych.
Arcysympatyczny człowiek, popularyzator wiedzy, dobrze znany w świecie nauki.
Tak że no... poczytaj, zyskasz uznanie w oczach wnuka

Co do tak zwanego dalszego ciągu... Się okaże : )
- abandon
- Posty: 855
- Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
- Płeć:
pośrodku prawdy
Trudno zbyć wnusia byle czym, chyba że zabrałbym go za rękę na galaktyczny spacer z mierzeniem temperatury spadających gwiazd;)
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
pośrodku prawdy

- abandon
- Posty: 855
- Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
- Płeć:
pośrodku prawdy
Przyłożę se zimny okład na kosmiczne teorie;)
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
-
- Posty: 2153
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
pośrodku prawdy
Hej - widzę dzieło już "obgadane" więc nie będę się wymądrzać, ale 3 wers ostatniej strofy czytałam 3 razy i za każdym razem tu się zawieszam. A może np: ...żeby mi nie nadano imię bluźnierca... albo: ...żeby nie mnie dano imię bluźnierca. Co Ty na to?
- abandon
- Posty: 855
- Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
- Płeć:
pośrodku prawdy
Bo to ma być zaakcentowana polska przypadłość: jak umniejszysz sąsiadowi, powiększysz sobie;) Czyli lepiej zrzucić odium na drugiego.
Ale nie mogę pozwolić, żeby ktoś zawisł na frazie mej;)
Powiedz tyko słowo,
zniknie czasoprzestrzeń.
Zatem decyduj na własną odpowiedzialność słusznej sprawy, a zmienię z bólem serca;)
Ale szantaż;)
Po za tym, dziękuję za czytanie:)
Ale nie mogę pozwolić, żeby ktoś zawisł na frazie mej;)
Powiedz tyko słowo,
zniknie czasoprzestrzeń.
Zatem decyduj na własną odpowiedzialność słusznej sprawy, a zmienię z bólem serca;)
Ale szantaż;)
Po za tym, dziękuję za czytanie:)
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
-
- Posty: 2153
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
pośrodku prawdy
Abandon
Jeżeli tak, to faktycznie autor zrobił to perfekcyjnie, (wracałam 3 razy do tego wersu) ja niestety nie zakumałam jak to zwykle robią rzekotki. Autor zawsze ma prawo fruwać w obłokach - jakkolwiek można byłoby to tłumaczyć.
Pozdrawiam
Jeżeli tak, to faktycznie autor zrobił to perfekcyjnie, (wracałam 3 razy do tego wersu) ja niestety nie zakumałam jak to zwykle robią rzekotki. Autor zawsze ma prawo fruwać w obłokach - jakkolwiek można byłoby to tłumaczyć.
Pozdrawiam
