bo jeśli nie jutro
to co będzie
nic
ale nawet nic jest czymś
choć nie posiada kształtu koloru zapachu
warto pokusić się o definicję
w tej nicości mieszka strach
wyprzedza mnie o krok
niepojęte rodzi pytania
a odpowiedzi -
jestem na nie za mały
zbyt słaby
pomimo mięśni napiętych do granic
czy jest coś dalej
za nicością
za przedłużającym się snem
ostatnim pytaniem o cel
podróżą do czasu
w którym
nie byłem jeszcze nawet czyimś pragnieniem
co najwyżej zalążkiem myśli dziewczyny
która dopiero miała stać się kobietą
matką zadającą to samo pytanie nosicielką światła i ciepła
żyjemy dla tych pytań
czy dla odpowiedzi na nie umieramy
może sens życia tkwi
w bezsensie tej narracji
nicości zapchanej tymi którzy
niedopowiedzeni do końca
obcy dla siebie samych
zdumieni czasem i przestrzenią odeszli
myśleć co będzie dalej
wiatr
wieczny jak czas
i my
tylko już inni
i jakby
inaczej
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
MYŚLICIEL AUGUSTE'A RODINA
- biegnąca po fali
- Posty: 2573
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
MYŚLICIEL AUGUSTE'A RODINA
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
MYŚLICIEL AUGUSTE'A RODINA
Ciekawe refleksje
Chciałabym, bardzo, usłyszeć interpretację Myśliciela z ust Rodina : )
Ciekawa jesteś mojej?


Chciałabym, bardzo, usłyszeć interpretację Myśliciela z ust Rodina : )
Ciekawa jesteś mojej?
Pozdrawiam.biegnąca po fali pisze: ↑13 wrz 2024, 16:00bo jeśli nie jutro
to co będzie
nic
________________
Podejrzewam, że nie chodzi o koniec wszechświata, ale o śmierć jednostki, pojedynczego człowieka.
Co dla niego oznacza niezaistnienie tak oczywistego następstwa w postaci jutra?
Podmiot stwierdza: będzie nic ( ale nie na zasadzie: nic się nie stało:)
__________________
ale nawet nic jest czymś
choć nie posiada kształtu koloru zapachu
warto pokusić się o definicję
_______________
Nic jest czymś... hm, no to przejdźmy do zdefiniowania.
________________________________
w tej nicości mieszka strach
wyprzedza mnie o krok
______________
Czyli, jeśli w nicości mieszka strach, to spoko, strach jest niczym, jest wielkim nic. Logika musi znaleźć odpowiedź, która domniemania peela uwiarygodni. Skąd ten strach? Strach jest dzisiaj obecny w głowie peela, no bo nie w nicości, a priori pozbawionej czegokolwiek.
____________________
niepojęte rodzi pytania
a odpowiedzi -
jestem na nie za mały
zbyt słaby
pomimo mięśni napiętych do granic
_____________
Pierwsze w treści, poza tytułem, wskazanie tożsamości snującego egzystencjalne refleksje. Dla mnie napięte do granic mięśnie może mieć i filozof, i totalny tłukSłabość myślenia nie leży w słabości fizycznej (vide Hawkins)
___________________
czy jest coś dalej
za nicością
_____________________-
Nicość nie jest lokalna, dlatego w ogóle nie może być, zaistnieć... za nicością (ratunku:), przed nią, nad nią, pod nią... mogłaby być tylko nicość i ani Rodina by nie było, ani Ewy, ani Zmarłego.
__________________
za przedłużającym się snem
ostatnim pytaniem o cel
podróżą do czasu
w którym
nie byłem jeszcze nawet czyimś pragnieniem
co najwyżej zalążkiem myśli dziewczyny
która dopiero miała stać się kobietą
matką zadającą to samo pytanie nosicielką światła i ciepła
___________________
Tu pytanie o potencjalność, z serii: czy coś mnie mogło zapowiedzieć? Nie, matka, nawet jako dziewczynka, a nawet świadoma kobieta starająca się o dziecko, nie mogła w swoim pragnieniu "zobaczyć" osobowości tegoż.
_______________________
żyjemy dla tych pytań
czy dla odpowiedzi na nie umieramy
_____________
Nie mogę wgryżć się w 2. wers, zresztą pierwszy (też jak dla mnie)... podkręcony nazwą rzeźby, no w końcu musi myśleć, nie?![]()
______________-
może sens życia tkwi
w bezsensie tej narracji
nicości zapchanej tymi którzy
niedopowiedzeni do końca
obcy dla siebie samych
zdumieni czasem i przestrzenią odeszli
myśleć co będzie dalej
____________________
A, więc tak peel definiuje nicość? Będę z tym polemizować z racji desygnatu pojęcia. Czyli nie byłoby ani żywych, ani zmarłych, ani myślicieli, gdyby była nicość. Ale oczywiście, każdy ma prawo do swoich refleksji, szanuję je.
Czy głębokie myślenie nad sensem/bezsensem istnienia może oderwać nas od rzeczywistościMoże?
________________
wiatr
wieczny jak czas
i my
tylko już inni
i jakby
inaczej
_________________
Pęd takich myśli czyni nas innymi, może nieśmiertelnymi? Hm. Kto to wie? : )

- biegnąca po fali
- Posty: 2573
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
MYŚLICIEL AUGUSTE'A RODINA
Świetna interpretacja. Właściwie w punkt.
Bardzo dziękuję, Ewo:)

Bardzo dziękuję, Ewo:)


i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka