#95
Post
autor: Alicja Jonasz » 01 wrz 2018, 10:54
"Ekspres do kawy" cz.XXIV - Przyjacielu fr.39
Drogi przyjacielu, obudziłam się rano, gdy pierwszy promień słońca zastukał w szyby okna. Obudziłam się, przetarłam zaspane oczy i nagle zapragnęłam z kimś porozmawiać. Nie, nie wymienić grzeczności, jak zwykłam to czynić przy spotkaniu z kimś spieszącym do pracy lub człapiącym kapeć za kapciem do piekarni za rogiem po świeże bułeczki, ale porozmawiać właśnie - tak naprawdę, otwarcie, bez sztuczności i szablonów, o siateczce żył pulsujących pod skórą, o duszy, co się w nas wierci jak opętana, chcąc zerwać się z postronka i ruszyć na spotkanie niewiadomego, o gołębim sercu, delikatnym i drżącym, albo po prostu o pająku, który jest wytrwały i cierpliwy.
Przecież wiesz, kochany, jak to jest, gdy człowiek budzi się, otwiera oczy, a wokół cisza...
***
Rozmowa jest niczym kawa - mile pobudza i inspiruje.
Alicja Jonasz
"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak