w oknach nie ma
firanek
na zaśmieconym parapecie
dzbanek
pęknięty
bez ucha
za szybą natrętnie brzęczy
mucha
krajobrazy cichych słów
składam
z zarzecznych migotań
przedsionków
nie swoich snów
spadam
brak klamki
w drzwiach
mówisz
taki dom
to obciach
LuBe
dwadzieścia cztery, siedem,
dwadzieścia dwadzieścia cztery
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Z żalem muszę Was zawiadomić, że nasz kolega, wieloletni Użytkownik Ósmego piętra, a mój serdeczny przyjaciel, Edmund Sobczak, znany tu, jako Alchemik, pożegnał się z nami na zawsze.
Więcej na ten temat
Eviva l'arte
https://www.youtube.com/watch?v=xWjl4wQuWAc
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
zosobnienie na pograniczu obłędu
- Lucile
- Posty: 4948
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
- eka
- Posty: 18784
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
zosobnienie na pograniczu obłędu
Bardzo nośny tytuł. Co znaczy: zosobnieć? Być osobno, nie do końca.
Wystarczać samemu sobie - i po co wtedy klamki...
Wystarczać samemu sobie - i po co wtedy klamki...