jestem jak ćma
wrosłam w ścianę
przylgnęłam do przypiętych
na niej małych obrazów
z wulgaryzmami dosłownością
profanacją prowokacją
mam nóż w plecach i garb
pod głową poduszka
szyta nićmi
o dziwnym zapachu
przesiąknęłam
tęsknię do starych
portretów dziadków
wisiały w pokoju babci
w dniu jej pogrzebu
wyrwane z korzeniami
ojciec usłyszał:
"jeszcze je sprzedasz"
zobaczyłam wtedy
jego pierwsze łzy
szukałam twarzy korzeni
które byłyby wizytówką
odwiedzanych domów
wyzwoliłyby szacunek
może to moja wina
że dałam się przyszpilić
do podłych słów
tylko w czym zasłużyłam
na taką gablotę
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.