To, czego mi nie mówisz,
co gdzieś na końcu języka ma swoje gniazdo,
to wzajemność.
Że zatrzymujesz deszcz w ustach,
a w zamkniętych dłoniach masz tulipany.
To, kiedy uciekasz ode mnie na krawędź stołu,
z dłońmi pełnymi kwiatów,
to przecież też odpowiednik.
Ziarna dla ptaków,
które wracają z cieplejszych okolic
i przysiadają na balkonie,
kiedy ty akurat wychodzisz i palisz,
nasłuchując środka.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Karmnik.
- eka
- Posty: 18285
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Karmnik.
Coś z tymi zaimkami - to, co, to - bym chyba pokombinowała. Tym bardziej, że w kolejnych wersach aż dwukrotnie - to - się powtarza.
Delikatny, nasycony urokliwymi metaforami liryk.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam, życząc udanego roku we wszystkim!

-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Karmnik.
Bardzo dobry liryk. Które - kreska uciekła.
- Krystyna Morawska
- Posty: 75
- Rejestracja: 12 lis 2023, 01:50
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
Karmnik.
Sączę Twój wiersz kropla po kropli - piękny.