po samotnych oficynach wysuszone słowa
karmię dotrzymuję towarzystwa
czasem wyniosę na słońce
w koszyku ust
(i chodzę jak jakiś klaun
z popękaną farbą na twarzy)
ostatnio taki odklejony starzyk
tragicznie wypadł
pod nogi sfokusowanego tłumu
dedykującego mu wielkie oczy
schyliłem się szybko
podnoszę a jemu pęka łupina
znów mi się coś takie dziwne
wykrzewiło
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
zbieram
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
zbieram
Taki troskliwy i dyskretny ogrodnik to prawdziwy skarb.
Tutaj wprawdzie zajmuje się słowami, no ale przez to i "krzewi". Co? Wiadomo.
Metafora "koszyk słów" nie bardzo mi się podoba. Wydaje mi się
że wystarczy sam koszyk. Pozdrawiam.

Tutaj wprawdzie zajmuje się słowami, no ale przez to i "krzewi". Co? Wiadomo.
Metafora "koszyk słów" nie bardzo mi się podoba. Wydaje mi się
że wystarczy sam koszyk. Pozdrawiam.
