Sciśle tajna rozmowa wojskowa

[Toyer]

-joł synu
-witaj ojcze
-masz dostęp do neta
-tak
-jako tajny komandos służb polskich
muszę wysłać Ci rakietą
2 linki
-jaka marszałek jestem zobowiązany przyjąć ten hojny dar
-Twoim zadaniem będzie
analiza każdego filmu
za pomocą Radiówki GG
-tak jest kapitanie
oczekuje na przekaz...
( wojskowy ogląda sekretny film który widział tylko wcześniej jego przełożony mimo że obaj są równi stopniem)
-obejrzałem czekam na kolejne instrukcje
-to co teraz powiem jest ściśle tajne
-rozumiem generale
-słuchajcie szeregowy ludzie to anioły
bez skrzydeł twarzy i boskich mocy
-ależ majorze to nie możliwe ludzie aniołami?
-słuchaj sierżancie i nie przerywaj!
-rozkaz kapralu!
-każdy żołnierz jest Boskim wojownikiem,
wszyscy maja zbroje tarcze i miecze.
Trwalsze bardziej zdobione lepsze i gorsze
-Nawet bez tarczy da się żyć z oburęczną bronią
-owszem i nie musie być to miecz.
Może być łuk, kusza, topór, pika, halabarda...
Bronie drzewcowe obuchowe dystansowe
Wszystko!
-A czołgi samoloty karabiny?
-wszystko!
-chyba jesteśmy podsłuchiwani!
Orły nisko latają po różowej burzy
-węże zjadają jajka pelikana
-bez odbioru
Koniec transmisji…….
(…)

2010-08-07

[mirek13]

Co to jest?
Poza błędami i nieumiejętnością zapisów dialogowych, nie wiem o czym jest to badziewie.

[Toyer]

Wypijmy za błędy