Pomoc Boga

[Toyer]

Bóg pomoże o każdej porze
nawet gdy beznadziejnie
Jemu ofiaruję Życie
dla dobra przemijanie

każda sprawa
Pomocy
warta
dla Mocy

On ma Moc
nade Mną

prosiłem nieraz
zawsze
otrzymałem obraz
rozwiązanie

Wierzę i walczę
z całym światem
nadzieja w zmianie
cierpliwy jestem

lecz wszystko ma
granice
tyle zła
na potępienie

surowy jestem
gdy oszukuje
mnie człowiek
otrzyma karę

Niech się Stanie

[tabakiera]

Hm, cały świat zły i podmiot liryczny pod szczególną ochroną Boga.
To chyba tak nie działa, ale ja się nie znam.

[Toyer]

Dobrze piszesz nie znasz się - jednak za komentarz dziękuję - obecnie jestem w wielkim gównie - i wyjść z niego próbuję - każdą pomoc akceptuję

[Agnieszka R.]

Chyba Peel sam z siebie czyni Boga w tym tekście i to takiego groźnego jak ze Starego Testamentu:)
Bog kościół... Ostatnio się dowiedziałam że dziennikarz z radia szczecińskiego spieprzyl do Afryki, bo grozi mu kryminał, że zaszczuwal i upublicznił dane syna posłanki, chłopca który po tym podaniu jego danych, popelnil samobójstwo. Kto pomogl spieprzyć temu dziennikarzynie, który na dłoniach ma krew niewinnego? Kosciol katolicki pomogł, tak jak kiedyś Watykan chronil pedofilow umozliwiając ucieczke do Ameryki Płd.
Przepraszam za te dygresje z Kościołem. Jestem rozgoryczona, zniesmaczona i chyba zajmę się spokojną filozofia Zen.

Tabakiera w komentarzu ma rację.

[Toyer]

Agnieszka masz rację - Peel jest w tekście Starotestamentowym Bogiem - ale wiersz zawiera również Nowy Testament