pierwe ja zastukati pobrusti
noktemum trawerem zastichne
na predi ubichte na prozi
ustemany kawoki neklemne
laudati homini perotum hithen
Gaia!
bo jestem tu
a ty pod parasolem z deszczem
uśmiechasz się
...
a ja na cokole z wieszczem
czekamy aż coś wpadnie
w czerń kapelusza
razem z byle czym
opycham się precelkiem
nie z sezamem ale makiem
odpuszczę ci twe grzechy
za błękit twoich oczu
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Didaskalia
-
- Posty: 344
- Rejestracja: 25 cze 2017, 19:15
- Płeć:
Didaskalia
Istotą jestem i nic co istotne nie jest mi nieznane ...
- eka
- Posty: 18450
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Didaskalia
Opychanie się makiem... wiadomo:)
Gaja z niebem swych oczu. Patrzmy w ten błękit, dopóki się da. Słowa mniej ważne.
Gaja z niebem swych oczu. Patrzmy w ten błękit, dopóki się da. Słowa mniej ważne.