ruch kursorem
i rozmywam się
faluję
jak obraz na pustyni
bit za bitem
wyciekam przez pory w skórze
biały szum podmywa lęk
zaszyfruj pamięć i połknij klucz
bez niej jestem tylko
artefaktem w kąciku oka
aberracją na skraju światła
ostrą jak nóż
którym wyryłeś imię w kodzie
zamieniłeś mnie w jedwabnika
z tej przędzy koca nie będzie
co najwyżej apaszka
wokół zimnej szyi
zaciśnij
zacieśnij
tylko nie nadpisuj mnie
gdy otworzę usta
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
miraż
-
- Posty: 864
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
miraż
Dzięki, jestem na etapie eksperymentowania z trochę inną metaforyką niż zwykle