słodki grzech

[mirek13]

czasami przychodzi w łachmanach
i krzywych butach
puka
wtedy głusi słyszą
niewidomi widzą
tylko kapłanki w trwałych ondulacjach i wieku poprodukcyjnym
grzmią w mury Sodomy i Gomory
skrzeczą z budynków pod wezwaniem

niebo gorzeje
piekło zamarza
czarne i białe anioły bratają się przy kielonku
ambrozji o smaku piołunu

a co ona winna że przybywa biedna
że rozpaczliwie rozpycha się pod żebrami
pomimo i wbrew naukom
świętych ksiąg i jeszcze bardziej świętych mężów

stoi u drzwi i głaska wypolerowaną klamkę
głupia miłość

[tabakiera]

tylko kapłanki w trwałych ondulacjach i wieku poprodukcyjnym
grzmią w mury Sodomy i Gomory
skrzeczą z budynków pod wezwaniem

- dałaby im radę, tylko musiałaby odpowiednio podejść, a dla takich kapłanek nie bardzo chce się wysilać.

Z tą biedną miłością to łatwo nie jest, zwłaszcza że często ma naturę włóczęgi - nakarmisz ją i pójdzie dalej.

czarne i białe anioły bratają się przy kielonku
ambrozji o smaku piołunu

- "i nie mogę się nadziwić, że ja doczekam tego dnia" - zwłaszcza przy wszechobecnej zgodzie narodowej i tolerancji.

Ciekawy wiersz, Mirku.

[mirek13]

Dzięki Dorka.
Leń mnie totalny ogarnął i mam siłę tylko na poezję, a to nie jest moja domena.
Masz ondulację?

[tabakiera]

Nie mam ondulacji, Mirku.
Miałam w wieku 18 lat i te stare zdjęcia mnie przerażają - taka była moda, że człek się oszpecał.


Ktoś teraz jeszcze ma ondulację?
Myślałam, że raczej beret dla niepoznaki.

[mirek13]

A pod beretem co? Ondulacja!

[tabakiera]

[eka]

Udany wiersz o mocy tej, która bywa, że:

przybywa biedna
że rozpaczliwie rozpycha się pod żebrami

Pozdrawiam.

[mirek13]

Dzięki.
Czasami biedna, czasami ludzie na nią plują, a czasami bywa niemoralna w/g kryteriów ondulacji.

[Marcin Sztelak]

Są tacy, którzy twierdzą, że oprócz głupoty jeszcze do tego przereklamowaną jest... Dobry wiersz.

[Alek Osiński]

A ja się dziwię skąd miłość ma ciągle taką dobrą prasę... ; )