-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Proces
- eka
- Posty: 18447
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Proces
Ją zastąpi mgła. I brak, który ucieka,
okrążając porozumienia po orbitach
coraz bardziej odległych. W końcu
dotrze do przestrzeni nierównoległej.
Wtedy zniknie.
Nic to. Zwykła kolej, tory porastają trawą,
a zdrowe drzewka korzenią się w nasypie.
Kiedyś ukruszą podkłady, powolutku odkręcą
śruby. Kierunek wyzeruje, ciągłość zwietrzeje.
Tak ją zapomnisz.
okrążając porozumienia po orbitach
coraz bardziej odległych. W końcu
dotrze do przestrzeni nierównoległej.
Wtedy zniknie.
Nic to. Zwykła kolej, tory porastają trawą,
a zdrowe drzewka korzenią się w nasypie.
Kiedyś ukruszą podkłady, powolutku odkręcą
śruby. Kierunek wyzeruje, ciągłość zwietrzeje.
Tak ją zapomnisz.
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Proces
Smutny, aczkolwiek nie zgorzkniały. Wszyscy jesteśmy skazani na zapomnienie po odejściu w tą nieodgadnioną mglistość.
-
- Posty: 884
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
Proces
ech ta droga... w wykonaniu Lecha Dyblika tak jakoś mi sie za konweniowała. tylko, że w tamtej wersji jest czysto ziemska, u Ciebie zaś niby ziemska, lecz nutką metafizyki zdobiona. druga strofka galancia, że ho ho.


- eka
- Posty: 18447
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Proces
Dzięki. To próba metaforycznego opisu procesu zapominania o kimś. Niekoniecznie zmarłym.Marcin Sztelak pisze: ↑21 maja 2023, 09:29Smutny, aczkolwiek nie zgorzkniały. Wszyscy jesteśmy skazani na zapomnienie po odejściu w tą nieodgadnioną mglistość.
A co my mamy do powiedzenia w tej kwestii? Nic.
Dzięki, Lucile.
Szukam piosenki (?) Dyblika i nie mogę trafićzimny grog pisze: ↑21 maja 2023, 18:03ech ta droga... w wykonaniu Lecha Dyblika tak jakoś mi sie za konweniowała. tylko, że w tamtej wersji jest czysto ziemska, u Ciebie zaś niby ziemska, lecz nutką metafizyki zdobiona. druga strofka galancia, że ho ho.

Ziemska, ziemska, jak najbardziej. Metafora "robi" meta : )
Dzięki, Zimny.
Dzięki za komentarz.
-
- Posty: 884
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Proces
Ciekawe, Ewo, jak ludziom trudno się pogodzić z naturalną koleją rzeczy.
Zawsze mnie fascynował ten fenomen. Z drugiej strony to takie arcyludzkie
- przywiązanie do ludzi, miejsc, rzeczy, uczuć, i ta wszechprzenikająca
między wymiarowa tęsknota, tęsknota jak promieniowanie przenikliwe,
lepiąca z tumanów mgły żywe fantomy.
Dobry wiersz

Zawsze mnie fascynował ten fenomen. Z drugiej strony to takie arcyludzkie
- przywiązanie do ludzi, miejsc, rzeczy, uczuć, i ta wszechprzenikająca
między wymiarowa tęsknota, tęsknota jak promieniowanie przenikliwe,
lepiąca z tumanów mgły żywe fantomy.
Dobry wiersz

- eka
- Posty: 18447
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Proces
: ) "ech te drogi"potraktowałam jak westchnienie Zimnego nad Procesem.zimny grog pisze: ↑23 maja 2023, 18:31ja wpisuję lech dyblik "ech te drogi" i się pojawia. z tym, że śpiewa po rosyjsku, wtedy wrzucam tłumaczenie tekstu i leci.
Dzięki, teraz znajdę.
- eka
- Posty: 18447
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Proces
Zwykła kolej rzeczy... tak, pozbyłam się ostatniego członu i powstała metafora : )Alek Osiński pisze: ↑24 maja 2023, 01:13Ciekawe, Ewo, jak ludziom trudno się pogodzić z naturalną koleją rzeczy.
Zawsze mnie fascynował ten fenomen. Z drugiej strony to takie arcyludzkie
- przywiązanie do ludzi, miejsc, rzeczy, uczuć, i ta wszechprzenikająca
między wymiarowa tęsknota, tęsknota jak promieniowanie przenikliwe,
lepiąca z tumanów mgły żywe fantomy.
A sugerujesz, że nie powinno się przywiązywać zanadto... hm.
Dzięki, Alek.
