drzwi z atestem

Wiadomość

mirek13 · #1 Post autor: **mirek13** » 12 lut 2023, 19:25

znowu klucz nie pasuje do drzwi
a stukanie pomaga tylko sercu
gdzieś w środku kochasz i tkwisz
we wnętrzu

tym co mózg zajął i gwiazdy rozsiewa
potłuczone po których księżyc chadza
czasami ból nabrzmiewa
krew krzepnie
nazad

cofam myśli z pocztówki nad morzem
gdy stopy ginęły w mokrym piasku plaży
zaczęły się zorze jak sobie zamarzysz

koniec znany
amen
drę okleinę zębami startymi
siebie winię lecz piszę nad ranem
kurwa na drzwiach skatowanych

to może zły sen
kurwo kocham cię

#2 Post autor: **eka** » 12 lut 2023, 20:43

O, mocne, a ja takie skopane męskie ego (choć zaznaczone liryzmem) lubię poczytać, sorry.
Drzwi antywłamaniowe, kuźwa, masakra.

:kofe:

mirek13 · #3 Post autor: **mirek13** » 12 lut 2023, 21:06

No skopane

Czasami nawet najwięksi kochankowie pojadą sobie k i ch w nerwach.
Kwestia temperamentu.
No to jej nabazgrał na tych drzwiach antywłamaniowych w bezsilności

#4 Post autor: **lczerwosz** » 12 lut 2023, 23:13

Może dobrze, że się zamknęła, bo w afekcie...

mirek13 · #5 Post autor: **mirek13** » 13 lut 2023, 07:57

A może być

#6 Post autor: **eka** » 14 lut 2023, 17:01

mirek13 pisze: ↑
12 lut 2023, 21:06
Kwestia temperamentu.

Pewnie tak, ale dla mnie nie do przełknięcia.

nienażarty · #7 Post autor: **nienażarty** » 21 lut 2023, 09:41

męskie biadolenie

wyszedłem po papierosy
po miesiącu wracam
rwę pod drzwiami włosy
i jeszcze mam kaca

stukanie nie pomaga
a klucz mi nie pasuje
w gardle pali zgaga
i znów jestem wujem

Pozdrawiam

mirek13 · #8 Post autor: **mirek13** » 26 lut 2023, 14:34

- Waliłem całą noc.
- I co?
- I nikt mi nie otworzył.

#9 Post autor: **skaranie boskie** » 20 lip 2023, 20:59

Wiesz co, Mirku?
Gotów jestem to przyjąć w całości, choć z małym wyjątkiem.
Używając twojej mocy językowej spytam, na chuj ci to nazad? Pasuje do wiersza jak koloratka do wieprza. Wybacz, ta krew mogłaby krzepnąć w czymś, choćby w stawach lub w trawach, co z pewnością dawałoby szersze pole interpretacji, niż "cofanie do tyłu". Nazad to się schlastał jeden aktor w czeskim pornosie. Autentycznie, dialog brzmiał tak:
Ona: Schlastaj se na brzicho!
On: Ne, ne! Schlastam se na zad!

I jeszcze szczegół. Na zad piszemy rozdzielnie.

#10 Post autor: **tabakiera** » 21 lip 2023, 22:49

Oj nie daj Boże, nie daj takiej miłości.
Ciągnie się i ciągnie, końca nie widać, a nie każdy umie pogodzić się z porażką, stąd ambiwalentne emocje.