• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

pergamin

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Posty: 18257
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

pergamin

#1 Post autor: eka » 06 sie 2018, 19:24

aby zadośćuczynić nagiej prawdzie
zdjęłam wszystko nawet
ogoliłam głowę

mimo protestu źrenic
potrafię rozebrać się ze skóry
i żłobić
po wewnętrznej stronie

nie odwracaj oczu
czerwień w końcu zaschnie
zeskrob
oswój pumeksem

i pisz

Alek Osiński
Posty: 6589
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

pergamin

#2 Post autor: Alek Osiński » 07 sie 2018, 00:16

Kiedy czytać dosłownie, Ewo, to makabreska...brrr

No ale chodzi oczywiście o przekaz metaforyczny.
Ja tu widzę obraz bolesnego poświęcenia, na które
Pil, mimo oporów, wydaje się jednak gotowy,
aby powstała jakaś nowa wartość, dzieło kreacji
miało swój dalszy ciąg.

Fakt, wydobycie wartości dodanej wymaga poświęcenia,
Oczywiście wartości, która jest wartością, z punktu
widzenia tego wiersza : )

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18257
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

pergamin

#3 Post autor: eka » 07 sie 2018, 07:39

Alek Osiński pisze:
07 sie 2018, 00:16
Oczywiście wartości, która jest wartością, z punktu
widzenia tego wiersza : )
A prawda nią nie jest? Nie jest wartością uniwersalną?

Dzięki, Alek: )

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 2573
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

pergamin

#4 Post autor: biegnąca po fali » 07 sie 2018, 16:19

Ilu ludzi tyle prawd, Ewo. To co ja (przykładowo) uważam za prawdę dla innych jest kłamstwem albo (delikatniej) bzdurą. Prawda nie poparta dowodami albo dowodami słabymi nic nie jest warta. Zresztą... czy w dzisiejszych czasach w ogóle coś znaczy? Czy istnieją jeszcze jakieś wartości poza pieniądzem?

Najbardziej środkowa cząstka;)
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Jana
Posty: 230
Rejestracja: 02 sie 2018, 10:59
Płeć:

pergamin

#5 Post autor: Jana » 07 sie 2018, 18:14

.
Ostatnio zmieniony 27 paź 2019, 14:36 przez Jana, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie jesteś kroplą w oceanie. Jesteś całym oceanem zawartym w kropli – Rumi

Alek Osiński
Posty: 6589
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

pergamin

#6 Post autor: Alek Osiński » 08 sie 2018, 00:50

eka pisze:
07 sie 2018, 07:39
A prawda nią nie jest? Nie jest wartością uniwersalną?
Jest, Ewo. Moja uwaga ma związek z tym, że odczytałem wiersz jako
konflikt wartości. A może odczuć? Wszak mówi również o buncie zmysłów. "Protest źrenic" : )

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18257
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

pergamin

#7 Post autor: eka » 08 sie 2018, 11:42

biegnąca po fali pisze:
07 sie 2018, 16:19
Ilu ludzi tyle prawd, Ewo. To co ja (przykładowo) uważam za prawdę dla innych jest kłamstwem albo (delikatniej) bzdurą. Prawda nie poparta dowodami albo dowodami słabymi nic nie jest warta. Zresztą... czy w dzisiejszych czasach w ogóle coś znaczy? Czy istnieją jeszcze jakieś wartości poza pieniądzem?

Najbardziej środkowa cząstka;)
Prawda nie potrzebuje niczego, po prostu jest, natomiast uwiarygodnienia potrzebuje fikcja:)
Możemy w naszym ludzkim systemie wartości oceniać prawdy jako piękne, potworne, dobre, obojętne, okrutne... ale to nieistotne. Fakt zachodzi i jest niesubiektywny.
Zakłamujemy fakty z wielu powodów, najczęściej obyczajowych, presji wytworzonych norm.
Tynk subiektywizmu jest gruby, czasami aby dostać się do surowej cegły, trzeba rozebrać się ze skóry.
Takie podejście wymaga założenia przez wytwórców tysiącletniej kultury istnienia czegoś, co jest niezależne od nas. Postawiłam na fakty, nie ich ogląd.

Jeżeli Twoja, Ewo, teza miałaby być słuszna, to historii nie ma. Niedawno została skazana 90-letnia Niemka za uporczywe negowanie istnienia ludobójstwa w Auschwitz. Kto ma rację? Ona, czy więźniowie tego obozu?
Wiem, to 'mocny' przykład.
Problemem jest ocena codzienna, siebie samych i innych. Sztuka, wszelka twórczość ma sens, jeśli służy do wyrywania prawdy i utrwalania.
Dzięki, Ewo, za obecność pod tekstem.

___________
Jano, dziękuję za przemyślaną interpretację.
Dodam, że kwiatuszków i serduszek peelka nigdy na skórze nie zapisywała:)

:kofe:

____________
Alek Osiński pisze:
08 sie 2018, 00:50
eka pisze:
07 sie 2018, 07:39
A prawda nią nie jest? Nie jest wartością uniwersalną?
Jest, Ewo. Moja uwaga ma związek z tym, że odczytałem wiersz jako
konflikt wartości. A może odczuć? Wszak mówi również o buncie zmysłów. "Protest źrenic" : )
Aha, teraz rozumiem.
Źrenice protestowały z punktu optyczno-estetycznego, to błahy konflikt.

:kofe:

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 2573
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

pergamin

#8 Post autor: biegnąca po fali » 08 sie 2018, 12:16

Ewo, ale ja się z Tobą zgadzam. Rzecz w tym, że jak zwykle nie umiem się wysłowić. Prawda jest prawdą... Kwestia prób zafałszowania jej z powodów osobistych, historycznych czy politycznych.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18257
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

pergamin

#9 Post autor: eka » 08 sie 2018, 12:22

Nie żartuj, czytam Twoje wiersze i podziwiam umiejętność zamykania w słowach emocji, myśli, zdarzeń.

Tak, masz rację, że swoje 'prawdy' niczym niepoparte uznajemy za święte. Może to dobrze? Człowiek tak się nie dołuje.
Krytyczni wrażliwcy mają przechlapane.
Ale coś za coś.
W czym żyć? W zakłamaniu? Dla swojego i innych dobra...

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 2573
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

pergamin

#10 Post autor: biegnąca po fali » 08 sie 2018, 12:27

W wierszach jest mi łatwiej. Jakoś tak samo ze mnie wychodzi. O tym jak widzę życie, ludzi cały ten świat, dowiedziałam się dopiero teraz. Pisząc. Czasem myślę, że lepiej było nie zaczynać.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”