jesień 1938

Wiadomość

#1 Post autor: **tabakiera** » 15 paź 2022, 15:33

trzy kobiety w kapeluszach
Marszałkowska róg Alei
burzy im się świat

butki śliczne suknie modne
ale życie niewygodne
trzeba usiąść przeplotkować
poszczebiotać przeforsować
swoje myśli swoje żale
wypić kawę zjeść szarlotkę
to co gorzkie przełknąć
słodkim
może zmienić stan niebawem
spod dywanu wymieść sprawy
zebrać siły wziąć na klatę
rozlatuje się a zatem
nie marnować lat

pragną spotkać się w tę wiosnę
już spokojne już radosne
no i znowu na jesieni

trzy kobiety w kapeluszach
Marszałkowska róg Alei

panta rhei

tekst napisany pod wpływem pewnej fotografii

januszek · #2 Post autor: **januszek** » 15 paź 2022, 18:16

hmm

ale,
czyżby to wyjątek potwierdzający regułę że tu tylko: wiersze białe i wolne?

#3 Post autor: **tabakiera** » 15 paź 2022, 18:24

Tradycyjna forma rymowana też to nie jest.
Witam wielbiciela szufladek.

#4 Post autor: **lczerwosz** » 16 paź 2022, 12:51

Czy możesz pokazać nam tę fotografię? Przedwojenna pewnie.

mirek13 · #5 Post autor: **mirek13** » 16 paź 2022, 13:39

Widziałem, że wyrocznia znowu pouczała cię w temacie pisania poezji

Ortodoxów mamy na pęczki, ludzi wrażliwych i otwartych, jak na lekarstwo.
Nie ma złych form, jest tylko kwestia ich dobrego zastosowania.
Wiersz jest w pytkę

#6 Post autor: **tabakiera** » 16 paź 2022, 14:11

Leszku, zdjęcie to inspiracja, w tekście podałam trochę inną datę, zmieniłam też ulicę.
nalazlam ją na FB w grupie "Warszawa na starych fotografiach".
Obrazek

#7 Post autor: **tabakiera** » 16 paź 2022, 14:17

Mirku, dzięki.
Każdy wypowiada się wg swojej wiedzy i wrażliwości, przywykłam.
Na ogół świadomie wybieram formę i zawsze staram się, żeby tekst o czymś sensownym mówił, przekazywał emocje, fakty, poglądy (chociaż z tym to ostrożnie).
Pamiętam swoje błędy komentatorskie, jak się uczyłam, tak więc patrzę przez palce.
Nie, nie jestem zarozumiała, po prostu wiem, że czytam i piszę świadomie.
Fajnie, że przeczytałeś i super, że trafiłam w gust.