-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
19
- Olgierd Jaksztas
- Posty: 196
- Rejestracja: 17 cze 2022, 11:13
19
H
Ostatnio zmieniony 02 kwie 2024, 19:40 przez Olgierd Jaksztas, łącznie zmieniany 1 raz.
Proszę nie pisać i nie dzwonić.
- eka
- Posty: 18451
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Żuławski
Wiersz ciekawy jak jego filmy. Próba opisu fenomenu. Po trosze rozmowa z Mistrzem.
Jedną wymęczoną nutę błękitu - ładne!
Mówił, że chce aby widzowie po projekcji wychodzili na dygocących nogach.
Kapłan szaleństwa?
Nie, on chyba chciał ze wszystkiego wydobyć więcej, aby mocniej wybrzmiało.

Jedną wymęczoną nutę błękitu - ładne!
Mówił, że chce aby widzowie po projekcji wychodzili na dygocących nogach.
Kapłan szaleństwa?
Nie, on chyba chciał ze wszystkiego wydobyć więcej, aby mocniej wybrzmiało.

- Olgierd Jaksztas
- Posty: 196
- Rejestracja: 17 cze 2022, 11:13
Żuławski
Błękitna nuta to tytuł Jego filmu o Szopenie... Ja lubię tylko Szamankę i Na Srebrnym Globie, ale filmów nie oglądam wcale. Kiedyś tak, i te Żuławskiego działały jak cytujesz...eka pisze: ↑24 cze 2022, 18:20Wiersz ciekawy jak jego filmy. Próba opisu fenomenu. Po trosze rozmowa z Mistrzem.
Jedną wymęczoną nutę błękitu - ładne!
Mówił, że chce aby widzowie po projekcji wychodzili na dygocących nogach.
Kapłan szaleństwa?
Nie, on chyba chciał ze wszystkiego wydobyć więcej, aby mocniej wybrzmiało.
![]()
Bardzo dziękuję, kocham tego typa.
Pozdrawiam
Proszę nie pisać i nie dzwonić.
- Olgierd Jaksztas
- Posty: 196
- Rejestracja: 17 cze 2022, 11:13
Żuławski
Nocnika nie znam, jak i paru innych nowszych. Nadrobię. W wierszu jest też księżyc, szamanka, moje noce są piękniejsze niż wasze dni i opętanie...
Moje ulubione to Kikimora (pieresza jaką czytałem), Lity bór i W oczach tygrysa...
Pozdrawiam
Proszę nie pisać i nie dzwonić.
- Olgierd Jaksztas
- Posty: 196
- Rejestracja: 17 cze 2022, 11:13
- eka
- Posty: 18451
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Żuławski
Oczekiwał bezwzględnej lojalności, chociaż sam zupełnie się do jej norm nie stosował. Wszystko literalnie na sprzedaż - to jego dewiza. Tak jakby słabości i wady innych, bliskich mu ludzi były dla niego okazją do pokazania światu, że jest lepszy.
Klasyczny imperatyw de facto słabych charakterów. Ale może się mylę.
Przyjemności z lektur życzę i pozdrawiam.

Klasyczny imperatyw de facto słabych charakterów. Ale może się mylę.
Przyjemności z lektur życzę i pozdrawiam.

- Olgierd Jaksztas
- Posty: 196
- Rejestracja: 17 cze 2022, 11:13
Żuławski
Nie będę Go bronił, jest moim ulubionym pisarzem współczesnym, więc... I naprawdę śni mi się, że jestem Nim.eka pisze: ↑25 cze 2022, 07:51Oczekiwał bezwzględnej lojalności, chociaż sam zupełnie się do jej norm nie stosował. Wszystko literalnie na sprzedaż - to jego dewiza. Tak jakby słabości i wady innych, bliskich mu ludzi były dla niego okazją do pokazania światu, że jest lepszy.
Klasyczny imperatyw de facto słabych charakterów. Ale może się mylę.
Przyjemności z lektur życzę i pozdrawiam.
![]()
Dziękuję za czytanie i komentarz
Pozdrawiam!!
Proszę nie pisać i nie dzwonić.