tylko dupa wołowa
czy w głębszej głębi
kobaltu
kandydat na
świętego bezimiennego
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
jaś
-
- Posty: 884
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
jaś
mea culpa, mea magna culpa, bowiem nie uwydatniłem o co idzie z tymż kobaltem. mianowicie idzie o odcień błękitu. powinienem jakoś o tym natrącić. było nie było błękit jest symbolem sfery niebieskiej, a w niebiesiech, mniemam jest o wiele więcej świętych bezimiennych od tych nominowanych.
absolutnie nie! jest to człek który przestał już nurzać się w przypadłościach tego naszego świata widzialnego. jemu wszelkie zabiegi "o osiągi i luksusy" tegoż świata wiszą u sufitu nacią od pietruszki. osobnik o takim podejściu do walki (często bezwzględnej) o byt lepszej jakości nazywany jest przez zabiegających "dupą wołową"
no i to jest clou podsumowania. ale czy nowego? na pewno nikt go nie wpisze na oficjalną listę świętych bo iż za jakież zasługi dla potomności i instytucji. alem się rozmędrkował
