Nie lękam się doliny ciemnej
bo nie najgorzej widzę w mroku,
a idę nią prawie codziennie
i nigdy nie przyspieszam kroku.
Już żadne światło mnie nie skusi
by ruszyć biegiem w jego stronę,
stanie się w końcu co stać musi
przed czym się przecież nie obronię.
Wędruję więc doliną ciemną
idąc po śladach wszystkich ludzi
co dawno przeszli ją przede mną,
a każdy się nadzieją łudził.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
idę
- Leon Gutner
- Posty: 6652
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
idę
Nie każdy łudził się nadzieją z tych co przeszli przed nami ale wierszyk wyszedł przyjemny.
Z uszanowaniem L.G.

Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 557
- Rejestracja: 24 mar 2013, 20:18
idę
więc po co iść doliną ciemną
gdy można pójść wierchem bez obaw
i jeszcze odczuć w tym przyjemność
a ciemny strach w kieszenie schować
bezsensu biec gdy nikt nie goni
obmywa jasność nieprzenikniona
a w niej jak jakiejś ciepłej toni
wszelakie zło zanika kona
świetlisty szlak ciepłem przygarnie
znajdziesz się w nim nim się spostrzeżesz
i zrzucisz miałkie ziemskie splątane
Odwieczna Moc otuli Ciebie
pozdrawiam
gdy można pójść wierchem bez obaw
i jeszcze odczuć w tym przyjemność
a ciemny strach w kieszenie schować
bezsensu biec gdy nikt nie goni
obmywa jasność nieprzenikniona
a w niej jak jakiejś ciepłej toni
wszelakie zło zanika kona
świetlisty szlak ciepłem przygarnie
znajdziesz się w nim nim się spostrzeżesz
i zrzucisz miałkie ziemskie splątane
Odwieczna Moc otuli Ciebie
pozdrawiam
- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
idę
Smutne, prawdziwe i nieuchronne,
Każdy doświadcza podobnej sytuacji, ale nie przez każdego przemawia rezygnacja, niektórzy próbują walczyć do końca.
To im daje siłę, by powalczyć dłużej i zażyć troszkę jasności.
Ale obecny tu podmiot liryczny całkowicie podniósł ręce do góry i czeka na ostateczną egzekucję, a jego droga ku niej jest mroczna i beznadziejna.
Stan ducha, może stan zdrowia, może jedno i drugie.
Każdy doświadcza podobnej sytuacji, ale nie przez każdego przemawia rezygnacja, niektórzy próbują walczyć do końca.
To im daje siłę, by powalczyć dłużej i zażyć troszkę jasności.
Ale obecny tu podmiot liryczny całkowicie podniósł ręce do góry i czeka na ostateczną egzekucję, a jego droga ku niej jest mroczna i beznadziejna.
Stan ducha, może stan zdrowia, może jedno i drugie.