Bardzo trudne dzieciństwo dokładnie zapisane w niepamięci i pierwszy blask słońca tańczący refleksami na szkle.
To mógłby być całkiem udany początek, ale za dużo w nim poezji, za mało prawdy. Chociaż jak twierdzą znawcy właśnie o to chodzi, ostatecznie według jednej z teorii papier zniesie wszystko. Jeśli chodzi o prawdę to zazwyczaj jest nudna, gdzieniegdzie tylko poprzetykana odrobiną ekscytacji i szaleństwa. Zresztą cóż może być fascynującego w świecie zamkniętym w szkle, albo niebie z metalu coraz bardziej rdzewiejącym wraz z upływem czasu. Natomiast pod cieniutką warstwą słodyczy ponownie szklane denko piekła.
Lepiej więc wrócić do niepamięci dzieciństwa i nic więcej nie pisać, szczególnie że jeszcze się nie zna liter, nie wspominając o słowach.
Może nawet na szczęście, czyż nie lepiej wpominać, choćby i wyimaginowane tańczące refleksy.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Wspomnienia ze słoika po dżemie
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Wspomnienia ze słoika po dżemie
Trzeba zerwać śliwki, jeszcze są, byle nie robaczywki, teraz ledwo trzymają się gałązek, i samemu zrobić powidła. To lepsze od dżemu : )
Świetny tytuł!
Świetny tytuł!
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Wspomnienia ze słoika po dżemie
Marcin, kuźwa, Ty tak na serio?!!!Marcin Sztelak pisze: ↑29 wrz 2021, 10:03Lepiej więc wrócić do niepamięci dzieciństwa i nic więcej nie pisać, szczególnie że jeszcze się nie zna liter, nie wspominając o słowach.
Może nawet na szczęście, czyż nie lepiej wpominać, choćby i wyimaginowane tańczące refleksy.
Gdzie jesteś?
