Wybór rzeczy wtórych

[Alek Osiński]

W końcu nie zdecydowałam się na nic; opryskliwy subiekt
towar z drugiej ręki, a moja delikatna skóra cierpi udrękę
dusznego dnia. Wierz, jeśli chcesz, a może ujmę inaczej
bo robi się już ciemno, a zbliża się pora, kiedy rzeczy dotknięte

zwijają się jak dojrzałe nasienne torebki niecierpka
a ja uwalniam zakładników. Idźcie i nauczajcie
sama bym nie umiała przysiąc; to misja dla ludzi przynoszących
pecha - roznoszą swoje małe, bezlistne matki

potrząsają nimi rzucając urok i ciągle muszę im dawać pierś
do ssania, znosić kwaśne oddechy. Zanim zasną na wieki
chcę tylko żebyś zrozumiał - oto nasz wspólny sen, kostka z palca
świętego trzymana pod poduszką, cicha i nieporuszona

W karaluszym czuwaniu, zanim przebijemy się
przez jeszcze jedną ścianę ognia i nikt nie uwierzy
że wymyślamy sobie właśnie nowe światy
które nie chcą mieć z nami wspólnego miejsca

ani czasu. Burzą się tylko gwałtownie, rozszczepiając
podniebienia niby ułamkowe kreski - struny
których głos jak gips wlewa nam się do gardeł.

[eka]

No ale tak już jest, że jesteśmy skazani (po pewnym czasie) na wtórność, i to obojętnie w jakiej odsłonie rzeczywistości. Chyba najlepiej byłoby się zająć nieznaną ziemią nauki. Fizyka cząstek, ciemna energia i materia, leptony, gluony, symetrie i asymetrie... tu coś pierwszego dotykamy, nawet nie rozumiejąc efektów eksperymentów czy liczb, które wypluwają równania, czyż nie? : )

I kimże tu jest podmiot liryczny? Nie wiem, czyli dotykam rzeczy pierwszej:)
Mogę się domyślać po przebyciu tropów, które jakby starały się pchnąć na manowce. Ta pani nie kupuje z zmetaforyzowanego second handu i karmi/ choć nie chce, przegranych o skwaśniałych oddechach.
A do kogo mówi o Niemożności? Do Autora?
Miłość to czy Poezja?
Jedno i drugie.

Dziękuję, Alku, za ucztę liryczną i zmagania

[Alek Osiński]

Wydaje mi się, Ewo, że wybory rzeczy wtórych są dużo trudniejsze
niż doznania pierwsze, a i doznania pierwsze okazują się niekiedy
powrotem po własnych śladach do miejsc, w których już kiedyś byliśmy
tylko nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy...

Dzięki bardzo za komentarz

[Marcin Sztelak]

A ja nie jestem pewien czy aby nie wszystko jest wtórne, ale może to mój wrodzony pesymizm, sam nie wiem. Natomiast wiem, że to doskonały liryk z doskonałymi metaforami.
Pozdrawiam.

[em_]

Na pewno będę tu wracać,
świetny wiersz

[Alek Osiński]

Może i wszystko jest wtórne, ale i tak trzeba to ciągle na nowo odkrywać ; )

Dzięki bardzo za komentarze