Wieczór na konarach
Jak świeca zgasło drzewo
a łódka jak zapałka
złamała się w dłoniach
smoła z deszczem tonie
na skroni kwiat ze skały
odkleił się od mleczu
w powietrzu błyszczą płatki
uszu i miesiąca
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Wieczór na konarach
-
- Posty: 871
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
Wieczór na konarach
bez uraza, w treści lycheto. tytuł do treści i na odwrót, ni przyszył ni przyłotoł.
- tetu
- Posty: 1305
- Rejestracja: 03 gru 2016, 09:44
Wieczór na konarach
Jak świeca
jak zapałka
trochę za blisko te dwa jaki.
Tutaj też mamy do czynienia z pewną opisowością.
Drzewo które zgasło jak świeca i łódka która się złamała. Jakaś siła żywiołów?
A może człowiek?
Początek jeszcze jestem sobie w stanie wyobrazić, ale im dalej tym bardziej w pole.
A już calkowicie zastanawia mnie puenta
jak zapałka
trochę za blisko te dwa jaki.
Tutaj też mamy do czynienia z pewną opisowością.
Drzewo które zgasło jak świeca i łódka która się złamała. Jakaś siła żywiołów?
A może człowiek?
Początek jeszcze jestem sobie w stanie wyobrazić, ale im dalej tym bardziej w pole.
A już calkowicie zastanawia mnie puenta

-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Wieczór na konarach
Szczerze to te metafory przekraczają granice śmieszności, zresztą tekst raczej o niczym. Jak dla mnie klapa, kompletna.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.