-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
równoległe łąki za miastem
-
- Posty: 871
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
równoległe łąki za miastem
statystycznie
na tej łączce częściej rosły czterolistne koniczynki
co miało być zapowiedzią dobrych widoków
czegokolwiek
choćby trafienia z rozkalibrowanej wiatrówki
w cienką nitkę na której dyndało jakieś tam fatum
zerwałem cztery jedną dla siebie
pozostałe dla szczuplutkiej czarnulki o śnieżnej cerze
widziałem jak pisała po przystankowej wiacie
kocham wzajemnie i zawsze średnio dużego stanisławka
niech im życie sypnie
dużo szczęśliwego albo chociaż jako takiego
około południa
za kościołem romana zaparkowała ruchoma strzelnica
cud eurydyka z szyldu pokazała palcem drobnośrutowe
karabinki poprosiłem pierwszy lepszy
strzelmistrz o miłym tiku przyjął roślinkę za honorarium
zawiesił cel na tle ściany w malowane grochy
na nitce wirowało moje wyobrażenie siebie
przesunięcie szczerbinki poprawiło cel drugiego strzału
opadanie nie przybrało wyrafinowanej formy ot
eurydyka zdmuchnęła kropkę-proch znad kremowego blatu
dookoła niby nic nie zmieniło anturażu
jedynie czarnulka pisała litery w odwrotną stronę
znów chodzę po łączce
tablica oznajmia gotyckim krojem czcionki jakakolwiek
koniczynka rośnie jedna wśród dziesięciu tysięcy traw
na tej łączce częściej rosły czterolistne koniczynki
co miało być zapowiedzią dobrych widoków
czegokolwiek
choćby trafienia z rozkalibrowanej wiatrówki
w cienką nitkę na której dyndało jakieś tam fatum
zerwałem cztery jedną dla siebie
pozostałe dla szczuplutkiej czarnulki o śnieżnej cerze
widziałem jak pisała po przystankowej wiacie
kocham wzajemnie i zawsze średnio dużego stanisławka
niech im życie sypnie
dużo szczęśliwego albo chociaż jako takiego
około południa
za kościołem romana zaparkowała ruchoma strzelnica
cud eurydyka z szyldu pokazała palcem drobnośrutowe
karabinki poprosiłem pierwszy lepszy
strzelmistrz o miłym tiku przyjął roślinkę za honorarium
zawiesił cel na tle ściany w malowane grochy
na nitce wirowało moje wyobrażenie siebie
przesunięcie szczerbinki poprawiło cel drugiego strzału
opadanie nie przybrało wyrafinowanej formy ot
eurydyka zdmuchnęła kropkę-proch znad kremowego blatu
dookoła niby nic nie zmieniło anturażu
jedynie czarnulka pisała litery w odwrotną stronę
znów chodzę po łączce
tablica oznajmia gotyckim krojem czcionki jakakolwiek
koniczynka rośnie jedna wśród dziesięciu tysięcy traw
-
- Posty: 953
- Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09
równoległe łąki za miastem
przeszkadzają zdrobnienia, zupełnie nie wiadomo po co, no tak infantylnie z nimi, bardzo ładny tytul
-
- Posty: 871
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
równoległe łąki za miastem
a powiadają jakoby zdrobnienia miały udelikatnić
a bez nich?
jednak plusy sąm
pozdrawiam.
- Lucile
- Posty: 4856
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
równoległe łąki za miastem
Mnie te zdrobnienia nie wadzą, pod warunkiem, że odczytam je, jako dyskretne nawiązanie do dzieciństwa, do beztroskich zabaw i włóczęgi po łąkach, radości oraz dumy z odnalezienia czterolistnej koniczynki itp. Peel dorósł, życie okazało się całkiem inne od dziecięcych wyobrażeń, ale sentyment pozostał, chociaż „dynda” niebezpiecznie i ironicznie na cienkiej nitce.
Frazy, które najbardziej mi się podobają:
L
Frazy, które najbardziej mi się podobają:
zimny grog pisze: ↑08 lip 2018, 17:29czegokolwiek
choćby trafienia z rozkalibrowanej wiatrówki
w cienką nitkę na której dyndało jakieś tam fatum
Pozdrawiamzimny grog pisze: ↑08 lip 2018, 17:29na nitce wirowało moje wyobrażenie siebie
przesunięcie szczerbinki poprawiło cel drugiego strzału
opadanie nie przybrało wyrafinowanej formy ot
eurydyka zdmuchnęła kropkę-proch znad kremowego blatu
dookoła niby nic nie zmieniło anturażu
jedynie czarnulka pisała litery w odwrotną stronę
znów chodzę po łączce
L
-
- Posty: 871
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
- Lucile
- Posty: 4856
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
równoległe łąki za miastem
nie ma lepszego odzewu dla komentatora, niż powyższy, miód, chałwa, rachatłukum oraz małmazjazimny grog pisze: ↑09 lip 2018, 11:20bez wiatrówki (a może nią) trafiłaś na 9 i 8 dziesiątych w sedno myśli mej.

-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
równoległe łąki za miastem
Bardzo dobry wiersz, sentymentalny, ale z wyczuwalnym dystansem do sentymentalizmu. Zdrobnienia świetnie podkreślają retrospektywny charakter tekstu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 871
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
równoległe łąki za miastem
jak to mawiał jeden taki można, można nawet wypić można , byle z miarkąMarcin Sztelak pisze: ↑09 lip 2018, 17:44sentymentalny, ale z wyczuwalnym dystansem do sentymentalizmu

również pozdrawiam.
- tetu
- Posty: 1305
- Rejestracja: 03 gru 2016, 09:44
równoległe łąki za miastem
Kurczę, czytam któryś raz i im więcej czytam, tym więcej odkrywam.
Piękny wiersz. Wspomnieniowy, nostalgiczny. Z jednej strony nadzieja, z drugiej pogodzenie się
z rzeczywistością.
I te równoległe łąki...wzruszający wiersz.
Piękny wiersz. Wspomnieniowy, nostalgiczny. Z jednej strony nadzieja, z drugiej pogodzenie się
z rzeczywistością.
I te równoległe łąki...wzruszający wiersz.

-
- Posty: 871
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30