Ona

[Ela80]

Przestałam czuć
tak łatwiej
nie trzeba płakać
wyrywać włosów z głowy
utrudniać odejść
włazić na dach
wystarczy nocami
bezboleśnie zasypiać
schodzić z drogi
nie pytać
nie zapuszczać korzeni
nie kwitnąć
nie chcieć rozumieć
przestać śnić
dać aniołowi znak, by abdykował
puścił dłoń
zostawił pod mostem

[lczerwosz]

Przeniosłem z promocji tu. W promocjach raczej informujemy o wydawnictwach.
No i pokaż się tu: viewforum.php?f=114

[biegnąca po fali]

dać aniołowi znak, by abdykował
puścił dłoń
zostawił pod mostem
N

To zdecydowanie najlepszy fragment.


Wiersz ma swoje plusy i minusy. Tych drugich jest więcej. Napisanie
w formie wyliczanki i przeczasownikowanie - to tak na początek.
Trudno mi oceniać nie wiedząc od jak dawna piszesz. Może to są początki,
a wtedy wiele trzeba wybaczyć;)

Dlaczego zaczynasz z dużej litery?
I po co ten samotny przecinek?

[Agnieszka R.]

mam podobnie jak biegnąca

[Marcin Sztelak]

Zdecydowanie nieciekawa forma i zbyt dużo czasowników.

Pozdrawiam.

[Lucile]

Witaj Elu w komnatach, pokojach i gabinetach Nowego Ósmego Piętra. Jest ich wiele, a i ich mieszkańcy, a także goście mają w czym wybierać. Powodzenia.
Co do wiersza. Odebrałabym go znacznie lepiej, bez tego „paragonowego” zapisu. Pozwól, nie zmienię ani jednego napisanego przez Ciebie słowa, tylko nadam mu nieco inną formę.

nie trzeba płakać wyrywać włosów z głowy
utrudniać odejść włazić na dach

wystarczy nocami bezboleśnie zasypiać
schodzić z drogi nie pytać
nie zapuszczać korzeni nie kwitnąć
nie chcieć rozumieć przestać śnić

dać aniołowi znak by abdykował
puścił dłoń zostawił pod mostem

Oczywiście, nie musisz się moim zdaniem sugerować. To tylko takie moje widzenie kształtu. A treść mocna, pesymistyczna i bardzo na czasie, bowiem mam nieodparte wrażenie, że – aby zachować (obronić) siebie – czasami trzeba wyzbyć się empatii, także stosunku do siebie.
Ale, czy maska „bezczucia” nas uratuje? A jeżeli ostatni anioł i tak już abdykował?
Brr, straszna wizja... a kysz, a kysz...

Pozdrawiam
L

[lczerwosz]

ć, ć, ć
To prawie jak Krakowskie ci-janie

[tabakiera]

Tekst typowy dla osób początkujących, każdy kiedyś zaczynał.

[lczerwosz]

Przestałam czuć tak łatwiej
nie trzeba płaczu i rwania włosów
to i tak nie utrudni odejścia
więc po co włazić na dach

wystarczy nocami bezboleśnie zasypiać
na poboczu drogi o nic nie spytam
nie śnić o zapuszczeniu korzeni
i kwitnieniu bez zrozumienia

dam aniołowi znak by abdykował
puścił dłoń i zostawił pod mostem
wtedy przestanę czuć
tak lepiej