w kwantowym splątaniu uczuć lekkomyślnie
i paradoksalnie wykluczyliśmy
monogamię
czy właśnie dlatego
zimno mi
chociaż nadal czuję
żar
---
LuBe
siedem, jeden
dwadzieścia dwadzieścia jeden
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
nie igra się z prawami teorii metafizy(czności)
- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
nie igra się z prawami teorii metafizy(czności)
Ciekawy wiersz, w tytule zrezygnowałbym z teorii.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
nie igra się z prawami teorii metafizy(czności)
Marcinie, może i tak, tytuł byłby lżejszy i mniej przegadany. Owszem, zastanawiałam się nad tym. A co przeważyło, że zrezygnowałam?
Otóż… stworzyłam
podstawy „filozofii króliczenia” i zachciało mi się więcej, a mianowicie położyć podwaliny pod prolegomenę do teorii rozkwitu praw metafizyczności.
Wybacz (Ty i ewentualni czytelnicy), takie żarty mi się ostatnio trzymają. Może uda mi się je okiełznać. Chociaż to moje błądzenie po peryferiach różnorodnych - nazwijmy - „izmów” jest czymś w rodzaju koła ratunkowego przed nawałą zewsząd wciskających się; od lewa do prawa, od prawa do lewa, od góry do dołu, od dołu do góry, a nawet po skosie,
tzw. newsów, fakenewsów, hejtnewsów i innych wirusów.
W każdym razie… postaram się.
Pozdrawiam
L
Otóż… stworzyłam


Wybacz (Ty i ewentualni czytelnicy), takie żarty mi się ostatnio trzymają. Może uda mi się je okiełznać. Chociaż to moje błądzenie po peryferiach różnorodnych - nazwijmy - „izmów” jest czymś w rodzaju koła ratunkowego przed nawałą zewsząd wciskających się; od lewa do prawa, od prawa do lewa, od góry do dołu, od dołu do góry, a nawet po skosie,

W każdym razie… postaram się.
Pozdrawiam
L
- eka
- Posty: 18308
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
nie igra się z prawami teorii metafizy(czności)

Generalnie to jazda równią pochyłą.
Ileż zjawisk/odczuć informuje o sobie paradoksem, tu jednoczesny chłód i żar.
Udany wiersz, Lu.
Pozdrawiam.
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
nie igra się z prawami teorii metafizy(czności)
Kiedyś zastanawiałem się nad rolą tańca towarzyskiego u dorosłych Homo Sapiens. Toż to nie trójkąt, a wielokąt, gdy party liczne. Czy nie jest to próba okiełznania, przynajmniej skanalizowania owego żaru. W myśl - monogamia i poligamia jednocześnie. Dialektycznie możliwe. Na studniówce pani od rosyjskiego (kojarzy mi się z zimą syberyjską) chodziła linijką po sali i mierzyła odległość partnerów w tańcu. Dozwolono minimalnie 10 cm. Jakoś wszyscy mieli wyniki prawidłowe.
A praktycznie to króliczenie. Jeśli dobrze zrozumiałem. 


- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
nie igra się z prawami teorii metafizy(czności)
Ewo, Leszku, w podzięce, z uśmiechem:
https://www.youtube.com/watch?v=_4_p3FM88jA
https://www.youtube.com/watch?v=_4_p3FM88jA
-
- Posty: 663
- Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
- Płeć:
nie igra się z prawami teorii metafizy(czności)
Ciekawy wiersz jak samo zjawisko splątania. 

- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
nie igra się z prawami teorii metafizy(czności)
Sam powiedz, czy wszystko musi zostać rozsupłane?
Pozdrawiam
L