Za wcześnie za jasno by spać
chociaż sen wciąż morzy
wciąż muszę umysłem czuwać
nie przespać tego co się zdarzy
otwieram się potrójnie
marząc jak we śnie
że przyjdzie szczęście
od nowa mnie zbuduje
cegiełka po cegiełce
bez pośpiechu dokładnie
miłość niech konstruuje
z wiary mocnym cementem
los dziwnym jest architektem
wieże bez fundamentów projektuje
czasem w jego budynki nie wierzę
bo jak żyć gdy każda cegła kłamie
niewyspany sennie tęsknię
i mrużę oczy do puenty
przesypiam życie w dzień
prześpię też większość nocy
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Wciąż sennie
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Wciąż sennie
paradoksalnie mocniejszy jest fundament budowany z dodatkiem łez. Poczucie szczęścia dekoncentruje, demobilizuje. Paradoksalnie chłód i głód są czynnikami budującymi, o ile nie są zbyt frustrujące, wtedy budowla się wali.
- Toyer
- Posty: 1441
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
- Płeć:
Wciąż sennie
Napisałeś coś bardzo ciekawego - i zgadzam się z Tobą
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
