• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

chemiczna ewangelia

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
AS...
Posty: 1266
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57

chemiczna ewangelia

#1 Post autor: AS... » 10 gru 2020, 15:47

najgorsze są reklamy
słodyczy. tuż przed dobranocką
którą oglądam, żeby zapomnieć
o głodzie
zasnąć
i zapomnieć o wszystkim.

nie jestem uczniem twoim
ale mam w nienawiści tych
którzy się jej boją

nienawiść koi ból

a boli

AS...
Posty: 1266
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57

chemiczna ewangelia

#2 Post autor: AS... » 10 gru 2020, 16:02

rzadko to robię ale tym razem pozwolę sobie na komentarz odautorski
jako dodatkowy głos w obszernej dyskusji z Eką
(do której oczywiście jeszcze wrócę)

tekst powstał w 2012 i został napisany na podstawie
autentycznej historii pewnego dziesięciolatka;
chłopiec starannie ukrywał swój głód i chorobę matki
w obawie przed opieką społeczną, domem dziecka i adopcją;


Myślę, że dzieci w podobnej sytuacji jest sporo i to bez względu na sytuację w państwie.
Czytałam dzisiaj o chłopcu, który umarł, a rodzice sprawujący nad nim opiekę byli pijani.
Całkiem możliwe, że środki na alkohol pochodziły z 500+, ale to oczywiście nie jest pewnik.

Rzadko które dziecko chce odejść od rodziny, nawet bardzo trudnej.
Stosunki seksualne jeszcze, dzięki Bogu, nie są i nie były w tym kraju przymusem, każdy odpowiada za własną rozrodczość i wybiera sobie, mniej lub bardziej roztropnie, partnera. Na swoją odpowiedzialność.

Trudno jest uregulować pomoc prawną i finansową dla rodzin aktami prawnymi, każdy przypadek jest indywidualny. Osobom, których spotkało nieszczęście powinna być udzielana pomoc. Tylko czy nieszczęściem jest produkcja dzieci? Moim zdaniem, na dużą rodzinę trzeba mieć duże środki, i takie rodziny, które są w stanie utrzymać swoich potomków szanuję i popieram. Żyjących z opieki ( bo taki mają sposób na egzystencję) nie popieram.
Niemniej jednak wynagradzanie rozmnażających się na potęgę leni, którzy nie myślą o przyszłości swoich dzieci jest (bo się należy datek), moim zdaniem, niesprawiedliwe społecznie. Wobec tych, którzy zapierdzielają i płacą podatki.


Mędrców nie przegadam i nie próbuję przegadać. Nawet nie mam zamiaru wchodzić w dyskusję.

A tekst?
Zaginał mi w gąszczu komentarzy.
Przeczytam jeszcze raz i do niego wrócę.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

chemiczna ewangelia

#3 Post autor: lczerwosz » 10 gru 2020, 16:06

pokłosie arcyciekawej dyskusji
AS... pisze:
10 gru 2020, 15:47
nienawiść koi ból a boli
Za mała dawka, może jak narkotyk i przyzwyczajenie do dawki, trzeba zwiększać.

Ten komentarz napisałem zanim sam skomentowałeś swój tekst.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18301
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

chemiczna ewangelia

#4 Post autor: eka » 10 gru 2020, 21:44

AS... pisze:
10 gru 2020, 15:47
najgorsze są reklamy
słodyczy. tuż przed dobranocką
którą oglądam, żeby zapomnieć
o głodzie
zasnąć
i zapomnieć o wszystkim.

nie jestem uczniem twoim
ale mam w nienawiści tych
którzy się jej boją

nienawiść koi ból

a boli
Chemiczna dobra nowina? Posiłkując się Twoim komentarzem do wiersza można poczynić założenie, że chemia w znaczeniu leku na chorobę nowotworową matki. To daje asumpt do nadziei, że ciężki okres w życiu chłopca minął, role się odwróciły, znowu mógł być dzieckiem.
Nienawiść eksplorujemy w naszej rozmowie w oparciu o przykłady jej wywoływania, to chyba dobra droga, teoretyzowanie mogłoby de facto esencję zamulić.

Początek wiersza: reklamy słodyczy i głód. Mamy rok 2012 - nie ma 500+, za to, jeśli dobrze pamiętam opór społeczny przeciwko odbieraniu dzieci rodzinom patologicznym lub niewydolnym wychowawczo. Tak? Może właśnie wtedy słynny detektyw Rutkowski porywa polską dziewczynkę z norweskiej rodziny zastępczej, aby wraz z rodzicami szczęśliwie dowieźć do ojczyzny. Dziewczynka była smutna na lekcjach, norweska szkoła uruchomiła procedurę opiekuńczą.
Może chłopiec o tym wiedział, bał się, milczał, głodował... ale czego on nienawidził?
Składnia sugeruje, że nienawiść kieruje do chemicznej ewangelii, a więc raczej nie chodzi o medyczną chemię.
Chemia, nadmiar chemizacji szkodzi (gleba, żywność itp.).
Jest też chemia miłości. Ale za mały był, aby znać uwalniające się w endorfinach procesy chemiczne odpowiedzialne za motyle w brzuchu.
Może tytuł chemiczna kojarzył mu się (lub Autorowi) z czymś sztucznym? To miałoby sens w interpretacji wiersza.
Sztuczna, nieprawdziwa, szkodliwa niby miłość, sztuczna dobra nowina - że zostanie zaopiekowany przez instytucję (w analogii do losu dziewczynki).
Dlatego jej nienawidził, tej państwowej opieki, tak?
Nienawiść dawała mu siłę, nie bolał brzuch z głodu. Wytrzymał, choć bolało, dzięki odczuwanej nienawiści.

Wiesz, AS...ie w mojej pracy miałam do czynienia z oprawcami własnych dzieci, które, te osoby, najbardziej żałowały, że nikt w porę nie zainterweniował (sąsiedzi, policja, opieka społeczna).
Dzieci umierają w Polsce m.in. dlatego, że panuje ogromna znieczulica wobec ich krzywdzenia. Mogłabym zalinkować różne historie, co tydzień media donoszą o pobitych niemowlętach i starszych dzieciach również.
Mam też przykład 13-letniego chłopca, który uciekł z domu, dwa dni nocował w lesie, a następnie głodny poszedł na policję i prosił o umieszczenie go w Domu Dziecka. Ojciec - inteligentny informatyk sadysta - znęcał się fizycznie i psychicznie nad synem i córką. Chłopak uratował również chorą siostrzyczkę, trafili do jednej placówki.
Dzisiaj jest wziętym lekarzem.
Kiedy rozmawiamy o okrutnej przeszłości, dalej zaciskają mu się pięści. Nienawidzi ojca i trochę mniej uległej mu we wszystkim matki. Nie reagowała, gdy ojciec wywieszał go za balkon, od uścisku ręki rodziciela - sadysty zależało jego młode życie.
A matka raz odwiedziła go bidulu z pretensjami, że zrobił im wstyd przed sąsiadami.
Każdy kij ma dwa końce.
Nie można przeginać, ale fakt, że mamy bardzo niewydolne ośrodki pomocy rodzinie, mamy aktualnie klimat niewtrącania się w życie rodziny.
A najsłabsi cierpią.

AS...
Posty: 1266
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57

chemiczna ewangelia

#5 Post autor: AS... » 10 gru 2020, 23:10

o dzieciach pokrzywdzonych przez los moglibyśmy rozmawiać tygodniami;
z uciekinierami z domu miałem do czynienia praktycznie na co dzień;

ale tu akurat sytuacja była inna;
ojcem chłopca (także w sensie prawnym bo ślub mieli) był Syryjczyk,
który wyjechał do kraju odwiedzić matkę i ślad po nim zaginął;
to był czas w którym rozpoczęło się w Syrii antyrządowe powstanie;

rok 2012 to nie tylko brak 500+
to także szalejące bezrobocie, zamykanie i likwidacja zakładów pracy,
masowe zwolnienia i redukcje, których ofiarą padła także matka chłopca;
pracowała na czarno; stawkę miała zabójczą: 4zł/h
oczywiście nie była ubezpieczona;
położył ją nie rak, ale zwykła grypa;
więcej niż skromne oszczędności poszły na lekarstwa;
nad kochającą się rodziną zawisło widmo głodu
i jeszcze gorsze widmo - jej rozbicia...

tutaj z interpretacją dobrze trafił zacny Leszek;
nienawiść może być narkotykiem;

jednak świetnie przewidziałaś szczęśliwe zakończenie tej historii
pozdrawiam
:rosa:

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18301
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

chemiczna ewangelia

#6 Post autor: eka » 11 gru 2020, 07:55

Dzięki za
AS... pisze:
10 gru 2020, 23:10
nienawiść może być narkotykiem;
Ale jaki to ma związek z tytułową ewangelią? Chłopiec nie ćpał, nienawiść była chemiczną dobrą nowiną? :myśli:
AS... pisze:
10 gru 2020, 23:10
rok 2012 to nie tylko brak 500+
to także szalejące bezrobocie, zamykanie i likwidacja zakładów pracy,
masowe zwolnienia i redukcje, których ofiarą padła także matka chłopca;
pracowała na czarno; stawkę miała zabójczą: 4zł/h
oczywiście nie była ubezpieczona;
położył ją nie rak, ale zwykła grypa;
więcej niż skromne oszczędności poszły na lekarstwa;
nad kochającą się rodziną zawisło widmo głodu
i jeszcze gorsze widmo - jej rozbicia...
Aż zerknęłam w statystyki. Wynika z nich, że najniższa stopa bezrobocia była w styczniu 1990 - 0,3.
Socjalizm, i jego gospodarka planowa górą w tym obszarze wskaźników. Było tak dobrze. Każdy musiał mieć pracę, bezrobotni nazywani byli bodajże - niebieskimi ptakami, grupą żyjącą na koszt innych. Zachciało się Zachodu, chłopiec nienawidził i cierpiał.
https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ ... 0,4,1.html
Zgniły kapitalizm w UE też skutkuje brakiem pracy.
https://www.google.com/publicdata/explo ... &ind=false
Co prawda ok. dwóch milionów Polaków znalazło na Zachodzie zatrudnienie po roku 2000, a w tym spora część wcale nie na czarno (dane nie tylko z autopsji), ale płacono im mniej.
AS... pisze:
10 gru 2020, 23:10
nad kochającą się rodziną zawisło widmo głodu
i jeszcze gorsze widmo - jej rozbicia.
Dobrze, że brak legalnego zatrudnienia i grypa nie rozdzieliły matki od chłopca.
W żadnym wypadku takie przeszkody nie powinny kwalifikować do przeniesienia dziecka w inne, bezpieczne miejsce.
Pomoc finansowa państwa/Caritasu/rodziny zupełnie by wystarczyła.

Miłego dnia, AS...ie!
:kofe:

zimny grog
Posty: 875
Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30

chemiczna ewangelia

#7 Post autor: zimny grog » 11 gru 2020, 11:30

temu rządu wiele można przyłatać słusznego jeszcze więcej niesłusznego. ale jedynie ten rząd podjął się poprawić dolę najuboższych już to przez zmniejszenie bezrobocia któremu poprzednie nie umiały (nie chciały?) poradzić. poprzez zwiększony socjal (któremu i tak kudy do tego w unii starej). żyję dostatecznie długo by mieć ogląd jak to przemiano ten nasz umiłowany kraj, nasze wioski i miasta. tak jak wyrolowano masy pracujące (które de facto w zaserwowanej im nieświadomości były główną siłą sprawczą przemian na swoją szkodę. znany plan, znanego profesora dopełnił rozkwit biedy. jedne i drugie rządy lewicy pomimo ciągot ku liberalizmowi gospodarczemu w pewnym stopniu zatroszczyły się o najsłabszych. lata 2007-15 to powrót do modelu hulaj liberalna duszo, organa kontrolne na szeszele pojechały. i zaś znowu coś ta markowano na poletku socjalu. a to bileta do teatru za darmo, a do teatru daleko i nima kiedy pojechać. żeby chociaż do cyrku dali, ale nie bo cyrk przyjeżdżał na miejsce. i tak można długo ciągnąc te gorzkie żale, a one są znana i przez rozmaite grona wypłakane.
jak już napisałem na początku, (osobiście jestem a polityczny nie mam idoli, ani anty idoli na tej niwie) temu rządu się to i owo nie udało, to i tamto mogli zrobić lepiej, tego i tamtego nie ruszać (albo bardzie przygotować się do ruszenia) itede itepe. ale poprawienie i podrównanie bytu im się udało (oczywiście na miarę naszych możliwości gospodarczych) i już przez to pozytywnie zaistnieją w historii.
wydaje misię, a nawet na pewno, autor w zamieszczonym tu wierszu dobrze ujął problemy i dramaty niejednej rodziny w tamtych czasach.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18301
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

chemiczna ewangelia

#8 Post autor: eka » 11 gru 2020, 17:04

Napisałam komentarz w kontrze, ale... wycięłam.
Byt materialny to podstawa. Fakt.
Materia bytu ważna mniej.
Opozycja ma szansę, jeśli zapewni (i przedstawi wyliczenia!), że każdy po jej zwycięstwie w wyborach dostanie 1000+.

AS...
Posty: 1266
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57

chemiczna ewangelia

#9 Post autor: AS... » 11 gru 2020, 17:35

u mnie nie ma szans; z Konfederacją włącznie;
a przyczyny nie są natury finansowej;
wystarczająco przeraża mnie wizja ubogacania kulturowego,
płonących kościołów i tęczowych parad;
zdaję sobie sprawę że lewactwo zwycięży
ale z racji mojego wieku mam nadzieję
ze tego nie dożyję...
serdecznie pozdrawiam
:rosa:

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4857
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

chemiczna ewangelia

#10 Post autor: Lucile » 11 gru 2020, 18:04

AS... pisze:
11 gru 2020, 17:35
lewactwo zwycięży
ale z racji mojego wieku mam nadzieję
że tego nie dożyję...
ja także :(
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


[email protected]

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”