Ciekawe czy wieczorem wciąż będę pamiętać,
że jeszcze rano potrafiliśmy
na pamięć wyliczyć skład założycielski
wszystkich ulubionych kapel.
Albo czy w ogóle, słuchając muzyki
będę zdawał sobie sprawę, że lubię ją lub nie.
Czy nie zmieni się to jakieś pięćset razy
i w końcu nie odejdziesz przez to, nie mogąc znieść,
że rozmawialiśmy o naszym dziecku.
Przynajmniej na początku.
A ja w trakcie, zmieniając tor rzeki, trajektorię torów,
zdążyłem zamarznąć osiem razy, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
I teraz mogę tylko patrzeć ci w oczy,
pytając o imię.
Z cyklu: Rtoakdo.
Pazdziernik. 2030.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Autyzmat.
- tabakiera
- Posty: 5012
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Autyzmat.
Lęk przed Alzhaimerem?
Nie mamy pojęcia, co nas spotka.
Widząc chorobę bliskich, przeglądamy się w niej.
Tak naprawdę nie wejdziemy w ich świat, bo oni już są gdzieś daleko.
A nam zwyczajnie żal.
Ten żal bywa spleciony ze strachem i z irytacją, bo codzienność z takimi ludźmi jest trudna, czasem nie do zniesienia,
I złościmy się na nich, a przecież to już nie oni przez siebie przemawiają.
Dobrze, że wplotłeś.
Super eksponuje się w części zbliżonej do prozy, choć prozą bym jej nie nazwała.
Zresztą, czy ważne, jak ktoś coś zwał?
Nie mamy pojęcia, co nas spotka.
Widząc chorobę bliskich, przeglądamy się w niej.
Tak naprawdę nie wejdziemy w ich świat, bo oni już są gdzieś daleko.
A nam zwyczajnie żal.
Ten żal bywa spleciony ze strachem i z irytacją, bo codzienność z takimi ludźmi jest trudna, czasem nie do zniesienia,
I złościmy się na nich, a przecież to już nie oni przez siebie przemawiają.
Najbardziej poetycka część utworu.
Dobrze, że wplotłeś.
Super eksponuje się w części zbliżonej do prozy, choć prozą bym jej nie nazwała.
Zresztą, czy ważne, jak ktoś coś zwał?
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Autyzmat.
Czas pokaże, chociaż ta ciekawość tego co będzie tkwi w nas bardzo głęboko. Bardzo dobra puenta.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.