Uprzedniość
Upał, aż do pęknięcia termometrów,
drobiny szkła wbijają się w pęknięcia
zgęstniałego powietrza.
Taki niezbyt trwały konstrukt,
tylko gdzieniegdzie upstrzony dogmatem
doskonałości.
Płonące rękopisy szeleszczą niczym wyschnięte
skóry węży. Milczymy jak zaklęci,
chociaż słów w nas dosyć.
Na każdy z możliwych początków.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Z żalem muszę Was zawiadomić, że nasz kolega, wieloletni Użytkownik Ósmego piętra, a mój serdeczny przyjaciel, Edmund Sobczak, znany tu, jako Alchemik, pożegnał się z nami na zawsze.
Więcej na ten temat
Eviva l'arte
https://www.youtube.com/watch?v=xWjl4wQuWAc
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Z kronik nienarodzonych poetów
-
Alek Osiński
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Z kronik nienarodzonych poetów
Fakt, Marcinie, na początku wszak zawsze
stoi słowo. Wybornie napisane.
Pozdrawiam
stoi słowo. Wybornie napisane.
Pozdrawiam
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Z kronik nienarodzonych poetów
Pytanie - czy temperatura wysoka od płonącego stosu, czy emocji niedoszłych. Ich myśli palą się lub są spalane zanim zaistnieli. Czy taki ich początek, inicjacja. Powiedzą coś potem, czy na zawsze zamilkną nauczeni złym doświadczeniem.